Na lotnisku w Burgas musieliś my dł ugo czekać na odlot transferu. Jechaliś my prawie 2 godziny, gó rska serpentyna wydawał a się koszmarem, nadjeż dż ają ce samochody odjeż dż ał y dosł ownie centymetry od nas, przepisy ruchu drogowego nie są przestrzegane, przekroczenie linii cią gł ej to norma, a nigdzie nie ma pseudonimó w policji drogowej, dla nas tak by był o być grzywny Klondike. Hotel natychmiast dał klucze (mimo to przyjechali o 20:00), ale pokó j nie był przygotowany, rozł oż yli go dla 2 osó b, a nas był o 3.
Pokó j standard, ale nigdzie indziej nie widział em tak okropnej sł yszalnoś ci, ś ciany to tylko sklejka, sam hotel został niedawno wybudowany, podobno duż o zaoszczę dzili na budowie. Koszmar. Sen był niemoż liwy.
Ś niadanie standardowe: jajecznica, kilka rodzajó w buł ek, pomidory, ogó rki, arbuz. Kilka razy pró bowali zjeś ć obiad w restauracji w hotelu, ale nie dał o się zjeś ć tego, co przygotował ich szef kuchni, rozgotował mię so tak bardzo, ż e po prostu nie był o krojone, nie mó wią c już o przeż uwaniu.
Sprzą tanie pokoju zawsze na czas, poś ciel zmieniana po 3 dniach, pod tym wzglę dem wszystko ok.
Gorodok Obzor. Czysto, schludnie, wiele kawiarni-restauracji, 2 parki rozrywki dla dzieci, dobry supermarket na ulicy Ribarskiej, zadbane mał e parki nad morzem. Ceny są praktycznie najniż sze. Morze jest czyste, przejrzyste, widzieliś my kraby, stada ryb, mał e meduzy w wodzie, a fale był y prawie przez cał y czas, gdy tam byliś my, ale pł ywanie był o przyjemnoś cią , bryza od morza orzeź wiał a, nie pozwalał a nas, aby poczuć ciepł o.