Ездили в Кранево с детьми на Международный детский фестиваль, потом еще отдыхали с 20 июня по 04 июля 2008 года. Само местечко – чудесное, милые, приветливые люди. Детей не страшно одних отпустить погулять, фрукты дешевые (кроме бананов). Но отель… Мы жили в «Бамбуке». Я не руководитель, а просто поехала вместе со своими детьми, но руководители у нас были. Могу написать только свои впечатления.
В комнате три кровати (или две кровати и раскладное кресло, на котором страшно и страшно неудобно спать), но площадь номера рассчитана явно на две. Есть балкон, телевизор (даже один русский канал и один музыкальный. Но есть и эротика), холодильник (не во всех номерах работает), две тумбочки и столик с двумя ящичками под телевизором, шкаф. Дальше – унитаз, умывальник, душ (стоять надо прямо на полу, никаких поддонов, но после нескольких дней пребывания, понимаешь что это лучший вариант) . Обслуживание в отеле ужасное, убирают не понятно как. На унитаз страшно сесть, не пылесосят, а если и пылесосят, то это не заметно. Пыль не вытирают. Правда мусор выносят и туалетную бумагу ставя. Постельное белье меняют раз в неделю. Но полотенца могут дать как банные так и размером с носовой платок. На просьбы поменять – не реагируют. Заправляют в отеле две украинки. Можете себе представить их ответы на любые замечания!
Через десять дней пребывания, детей нашей группы переселили в Зорю!!! ? ? ? Персонал там вежливый. Но комнаты еще меньше и две кровати полуторки, а одна двойная. Телевизора нет. Душ стоячий (без гибкого шланга).
Дальше еда. Можно очень быстро похудеть. Кормят, как выяснилось, на 4 евро в день. Кстати, если едете на экскурсию и пропускаете кормежку, можно забрать деньгами, или сухим пайком (лучше деньгами) только надо предупредить Тамару заранее. Так вот. Завтрак (компоненты меняются где-то через два дня): омлет, половинка блинчика, масло, джем (в общей миске, куда все кашляют), хлеб, каша молочная двух видов, но чаще манка, овсянка, рис и вермишель. Чай, кофе, какао, молоко. Иногда сыр твердый или брынза и колбаса вареная. Обед: два вида супа (это единственное вкусное), на выбор – картошка, гречка, вермишель, рис. Котлетка, сосиска, тефтели или рулет с яйцом. Все в малых дозах – детских. Чай. Ужин: картошка, рис, гречка, сосиска, или поджаренные на гриле сосиски или котлеты. Чай.
В Зоре кормят в той же столовке.
Пляж отеля граничит с нудистким. Можно в другое место ходить, но учтите он весь городской и платные места под зонтиками. А до и после зонтиков – бесплатно. Отели находятся в довольно тихом месте. После только пустырь и посторонние особенно не лазят.
Кстати, никакой охраны в отеле нет. К нам приходили гости и никто даже не спрашивал кто куда к кому идет.
Pojechaliś my z dzieć mi do Kranewa na Mię dzynarodowy Festiwal Dzieci, potem odpoczywaliś my od 20 czerwca do 04 lipca 2008 roku. Samo miejsce jest cudowne, cudowne, przyjaź ni ludzie. Dzieci nie boją się samemu odpuś cić na spacer, owoce są tanie (opró cz bananó w). Ale hotel… Mieszkaliś my w Bamboo. Nie jestem liderem, ale po prostu poszł am za moimi dzieć mi, ale mieliś my lideró w. Mogę tylko napisać swoje wraż enia.
W pokoju są trzy ł ó ż ka (lub dwa ł ó ż ka i rozkł adany fotel, na któ rym strasznie i strasznie niewygodnie się spać ), ale powierzchnia pokoju jest wyraź nie przeznaczona dla dwojga. Jest balkon, telewizor (nawet jeden kanał rosyjski i jeden kanał muzyczny. Ale jest też erotyka), lodó wka (nie wszystkie pokoje dział ają ), dwie szafki nocne i stolik z dwiema szufladami pod telewizorem, szafa. Dalej - toaleta, umywalka, prysznic (trzeba stać na podł odze, bez palet, ale po kilku dniach pobytu rozumiesz, ż e to najlepsza opcja). Obsł uga w hotelu jest okropna, nie jest jasne, jak ją sprzą tają . Strach jest siedzieć w toalecie, nie odkurzają , a jeś li tak, to nie jest to zauważ alne. Kurz nie jest wycierany. To prawda, ż e wyrzucają ś mieci i wkł adają papier toaletowy. Poś ciel zmieniana jest raz w tygodniu. Ale rę czniki mogą być podane jako rę czniki ką pielowe i wielkoś ci chusteczki do nosa. Proś by o zmianę - nie odpowiadaj. Hotel prowadzony jest przez dwie Ukrainki. Moż esz sobie wyobrazić ich odpowiedzi na wszelkie uwagi!
Po dziesię ciu dniach pobytu dzieci naszej grupy został y przeniesione do Zoria!!!? ? ? Personel jest uprzejmy. Ale pokoje są jeszcze mniejsze i dwa pojedyncze ł ó ż ka i jedno podwó jne. Nie ma telewizora. Prysznic na stoją co (bez elastycznego wę ż a).
Dalej jest jedzenie. Moż esz bardzo szybko schudną ć . Karmią , jak się okazał o, 4 euro dziennie. Nawiasem mó wią c, jeś li wybierzesz się na wycieczkę i przegapisz karmienie, moż esz wzią ć to za pienią dze lub suche racje ż ywnoś ciowe (najlepiej z pienię dzmi), wystarczy wcześ niej ostrzec Tamarę . Wię c. Ś niadanie (skł adniki zmieniają się po okoł o dwó ch dniach): jajecznica, pó ł naleś nika, masł o, dż em (we wspó lnej misce, w któ rej wszyscy kaszlą ), pieczywo, dwa rodzaje kaszy mlecznej, ale czę ś ciej kasza manna, pł atki owsiane, ryż i makaron. Herbata, kawa, kakao, mleko. Czasami twardy ser lub ser i gotowana kieł basa. Obiad: dwa rodzaje zup (ta jedyna smaczna) do wyboru - ziemniaczana, gryczana, makaron, ryż . Kotlet, kieł basa, klopsiki lub buł ka jajeczna. Wszystko w mał ych dawkach - dla dzieci. Herbata. Kolacja: ziemniaki, ryż , kasza gryczana, kieł basa lub grillowane kieł baski lub klopsiki. Herbata.
W Zorze ż ywią się w tej samej stoł ó wce.
Hotelowa plaż a graniczy z nudystami. Moż esz udać się w inne miejsce, ale pamię taj, ż e to wszystkie miejskie i pł atne miejsca pod parasolami. A przed i po parasolach - bezpł atnie. Hotele poł oż one są w doś ć spokojnej okolicy. Potem nie wspinają się już tylko nieuż ytki, a szczegó lnie osoby postronne.
Nawiasem mó wią c, w hotelu nie ma ochrony. Przyjechali do nas goś cie i nikt nawet nie zapytał , kto gdzie do kogo poszedł .