только вчера вернулась из Болгарии, сразу решила написать отзыв, пока впечатления свежие.
отдыхали с молодым человеком. покупая путевку, нас уверяли, что 3* в Богарии это ооочень достойно! (это же еееврозона!! ! )и рядом с турецкими тремя звездами рядом не стоит по качеству! так что, мы, почти не сомневаясь, решили попробовать...до этого были в Турции, Египте, Италии, Испании, Кипре.
по прибытию в аэропорт трансфер нашли сразу и направились к автобусу. к чему говорю, да к тому что уже начиная с посадки в автобус, сталкиваешься с хамством и невежеством(не гид, а водила! ) по приезду в отель просто чуть не потеряли сознание. нас встретил холл со времен советского пансионата. мы приехали в 9.30 утра, заселение после 12. нас любезно попросили подождать на "ресепшн"
бассейн во дворе больше напоминал ванную или лужу...
пока ждали заселения, мне нужно было сходить в дамскую комнату. возле ресепшн для персонала... я чуть в обморок не упала, когда туда зашла. это если представить постройки конца 70х годов без ремонта. выхожу чуть не со слезами на ресепшн и звоню в фирму, которая нас отправляла, интересуюсь, есть ли билеты на Москву на сегодня. мне обещали перезвонить, и конечно - фига с два...нам предложили три номера на выбор. два обычных, стандартных (ужасс, нет слофф)и один с доплатой 4 евро/день, с видом на море но без кондишена. так как пик жары прошел, то можно было и без него обойтись. холодильник в номере работал, нам даже разрешили им пользоваться бесплатно! мебель покоцанная, "ковролин" порван в некоторых местах, постельное белье застиранное, уже не совсем белого цвета(желтый или серый оттенок) и сильно пахнет хлоркой. телевизор малюсенький с пультом(! ) и даже с батарейками! есть русский канал. я поинтересовалась нет ли тут тараканов или клопов, в ответ с выражением непонимающей улыбки администратор закивала отрицательно головой, задав вопрос, а что такое клопы и тараканы? ?
тараканов и клопов действительно не наблюдалось за все 7 дней.
завтраки отвратительные. но не настолько, чтоб умереть сразу. можно что-то выбрать из всего предложенного. питье вода холодная, сок (если кто знает, раньше были такие растворимые порошки, которые высыпали в воду, перемешивали и получалось отвратительное пойло. ) кофе порошковый, молоко (сильно разбавленное водой), пакетики чая с прилагающимся кипятком...
на ресепшн так же имелся Wi-Fi.
убирали в номере почти ежедневно. полотенцами мы не пользовались(благо, что свои привезли) мы их полотенца стелили на пол в душе. в туалетах немного лучше чем в самой комнате. но плесень по краю ванной дает понять, что ремонт здесь был не очень качественный и не вчера.
до пляжа надо прогуляться(это как минимум вторая линия) по дороге на пляж прекрасные запахи канализации почти через каждые 50-100 метров. пляж песчаный, с окурками, пластиковыми стаканчиками и ракушками вперемешку. зонтик 6 левов на день, лежак 5 левов. море с зеленью...
итак, в Болгарию НИКОГДА БОЛЬШЕ! ! ! можно за те же деньги найти лучше в других местах! ! !
Wł aś nie wró cił em wczoraj z Buł garii, od razu postanowił em napisać recenzję , a wraż enia są ś wież e.
odpoczywał z mł odym mę ż czyzną . przy zakupie biletu zapewniono nas, ż e 3* w Bogarii jest baaaardzo godny! (to jej strefa euro!! ! ) i obok tureckich trzech gwiazdek nie stoi obok jakoś ci! wię c bez wahania zdecydowaliś my spró bować...wcześ niej był o w Turcji, Egipcie, Wł oszech, Hiszpanii, na Cyprze.
Po przybyciu na lotnisko transfer został natychmiast znaleziony i udał się do autobusu. co ja mó wię , a poza tym, zaczynają c od wejś cia do autobusu, spotykasz się z chamstwem i ignorancją (nie przewodnikiem, ale kierowcą ! ) po przybyciu do hotelu, po prostu prawie stracił eś przytomnoś ć . powitał a nas sala z czasó w sowieckiego pensjonatu. przyjechaliś my o 9.30 rano, zameldowanie po 12. uprzejmie poproszono nas o czekanie w „recepcji”
basen na podwó rku bardziej przypominał wannę lub kał uż ę...
czekają c na odprawę musiał am iś ć do damskiej toalety. w pobliż u recepcji personelu. . . Prawie zemdlał am, kiedy tam pojechał am. tak jest, jeś li wyobrazisz sobie budynki z koń ca lat 70. bez remontu. Wychodzę prawie ze ł zami w oczach na recepcję i dzwonię do firmy, któ ra nas wysł ał a, pytają c, czy są bilety do Moskwy na dziś . Obiecano mi oddzwonienie i oczywiś cie - figa z dwoma. . . zaproponowano nam trzy numery do wyboru. dwa zwykł e, standardowe (straszne, bez sloffa) i jeden za dopł atą.4 euro/dobę , z widokiem na morze, ale bez klimatyzacji. odką d miną ł szczyt upał u, moż na się bez niego obejś ć . Lodó wka w pokoju dział ał a, mogliś my nawet z niej korzystać za darmo! meble są wytarte, "dywan" miejscami porwany, poś ciel wyprana, nie jest już cał kiem biał a (ż ó ł ta lub szara) i mocno pachnie wybielaczem. malutki telewizor z pilotem (! ) A nawet z bateriami! jest kanał rosyjski. Zapytał em, czy są karaluchy lub pluskwy, w odpowiedzi z wyrazem niezrozumiał ego uś miechu administratorka skinę ł a negatywnie gł ową , zadają c pytanie, czym są pluskwy i karaluchy?
karaluchy i pluskwy nie był y tak naprawdę obserwowane przez wszystkie 7 dni.
ś niadanie jest obrzydliwe. ale nie tak bardzo, ż eby umrzeć natychmiast. moż esz wybrać coś ze wszystkich oferowanych. picie zimnej wody, sok (jak ktoś wie, kiedyś był y takie rozpuszczalne proszki, któ re wsypywano do wody, zmieszano i uzyskano obrzydliwy trunek. ) kawa w proszku, mleko (mocno rozcień czone wodą ), torebki herbaty z doł ą czoną wrzą tkiem. . .
Wi-Fi był o ró wnież dostę pne w recepcji.
Pokó j był sprzą tany prawie codziennie. Nie uż ywaliś my rę cznikó w (na szczę ś cie przywieź liś my wł asne), poł oż yliś my rę czniki na podł odze pod prysznicem. w toaletach trochę lepiej niż w samym pokoju. ale pleś ń na krawę dzi ł azienki pokazuje, ż e remont tutaj nie był bardzo wysokiej jakoś ci i nie był wczoraj.
trzeba iś ć na plaż ę (to przynajmniej druga linia) w drodze na plaż ę cudowne zapachy kanalizacji prawie co 50-100 metró w. plaż a jest piaszczysta, z mieszanymi niedopał kami papierosó w, plastikowymi kubkami i muszlami. parasol 6 lewa dziennie, leż ak 5 lewa. zielone morze. . .
wię c do Buł garii NIGDY WIĘ CEJ! ! ! Moż esz być lepszy gdzie indziej za te same pienią dze!