BUŁGARIA. ZAPACH LATA
Lato… Jak smakuje? Na kolor? Na zapach? Smak - brzoskwinie, winogrona, arbuzy.
Kolor - szmaragdowo zielony, przezroczysty niebieski, gorą cy ż ó ł ty. A zapach lata to zapach ró ż ! Bujne iw pą kach, szkarł atne i ż ó ł te, zadziwiają co pię kne i szlachetne. I oto jestem, gdzie są te wszystkie niepowtarzalne kolory i zapachy – jestem w Buł garii! Dni spę dzone w Buł garii są peł ne wspaniał ych przeż yć : ż ycie tutaj pł ynie powoli, a to daje poczucie spokoju. W Buł garii panuje atmosfera szczę ś cia i niefrasobliwoś ci, a bliskoś ć morza jest wszę dzie odczuwalna. Buł garia to kraj europejski, w któ rym czujemy się jak w domu. Musisz tylko otworzyć oczy i patrzeć , patrzeć , patrzeć . Poł udnie - szczyt upał ó w, udajemy się wą skim przesmykiem do Starego Nesebyru - malowniczego miejsca, antycznej architektury. . . Co to jest? Czyli upał zadział ał , a wł aś ciwie… ł abę dzie? W morzu? Pł ywają tak dumnie, jak prawdziwi wł aś ciciele tego staroż ytnego miasta. Zatrzymaj się na chwilę , przytul gorą ce kamienie staroż ytnych ruin, zamknij oczy i… wydaje się , ż e dotykasz samej historii. Ilu turystó w - i w sklepach, któ re sprzedają pamią tki, hafty i gdzie sprzedają ceramikę : kubki, cudowne garnki („niesamowicie garnentsa”), miski i miski oraz w pobliż u sprzedawcó w buł garskich przypraw, któ re niosą niepowtarzalny aromat buł garskich zió ł . Buł garzy są przyjaź ni, wielu mó wi przynajmniej trochę po rosyjsku (zwł aszcza starsze pokolenie), ale nawet jeś li nie mó wią po rosyjsku, bez trudu zrozumiesz i wyjaś nisz: cześ ć - cześ ć , restauracja - restauracja, dzię ki - dzię kuję , produkt naturalny - nie wymaga wyjaś nienia itp. , szczegó lnie imponują ca był a nazwa herbaty mię towej - menta tea!
Z przyjemnoś cią pokazują swoje towary, wszystko wyjaś niają i nie obraż ają się , jeś li nawet nic nie kupił eś . A przede wszystkim ten przepych - zapach ró ż - olejku ró ż anego, wody ró ż anej, kosmetykó w ró ż anych i ró ż rosną cych wszę dzie, muskanych hojnym buł garskim sł oń cem.
Burgas. Przytulne kafejki na deptaku Aleksandrowskiej, w któ rych moż na odpoczą ć i porozmawiać w cieniu, powoli popijają c koktajl. . . Na placu Troykata znajduje się pomnik ż oł nierzy radzieckich-wyzwolicieli, a w pobliż u kwiaty. . . Najstarsza osada milezjań ska na cał e wybrzeż e Morza Czarnego - Sozopol: mur i wież a kompleksu muzealnego. Podł oga skł ada się z obrazó w sł oń ca z pł yt wykonanych z blokó w kamiennych z II-I wieku p. n. e. Ooo! - krzyczeć do antycznej studni, podziwiają c amfory, pithoi i fragmenty antycznej ceramiki. Wę drował em po cichu po muzeum archeologicznym, przez galerię sztuki, koś cioł y i kaplice, robił em zdję cia na tle lokalnych atrakcji. Czas leci niezauważ enie, a morze rozbryzguje się w pobliż u, mieni się w gorą cym sł oń cu wszystkimi kolorami i odcieniami bł ę kitu i wydaje się , ż e jesteś tylko ty i morze wokó ł …. Niedaleko Warny, 20 minut jazdy samochodem, znajduje się miejsce zwane „wbijanymi kamieniami”, jest to miejsce silne energetycznie, cał kowicie pokryte wysokimi kamiennymi filarami. Jakieś.50 milionó w lat temu był o tu morze. Wę druj po gorą cym piasku, koniecznie bą dź boso, bo w ten sposó b energia wypeł ni Cię od stó p do gł ó w, usią dź w energetycznym krę gu, zamknij oczy i zł ó ż sekretne ż yczenie (niech się speł ni, , wierzę , ż e to się speł ni! ). Droga Sofio, gdzie centrum przypomina nasze sowieckie budowle i jednocześ nie jest wyją tkowe: muzeum etnograficzne, koś cioł y (rotunda ś w. Jerzego – najstarszy koś ció ł w Sofii, koś ció ł ś w. muzea, galeria sztuki), zmiana warty przy pał acu prezydenckim, malownicze widoki, pię kno centralnego placu, przytulne domy. Kuchnia buł garska to temat szczegó lny, jest czą stką ducha narodowego i kultury narodowej. Wejdź do mehany, a poczujesz to! I buł garskie kwaś ne mleko! Fermentuje się go specjalnymi bakteriami, któ re „ż yją ” tylko w Buł garii i są jednym z powodó w dł ugowiecznoś ci populacji. Dobrze gasi pragnienie kefir warzywny - baza („przydatna w każ dym wieku”). A buł garski ser - kaszkawal i kozi, owczy i krowy - wybierz wedł ug wł asnego gustu! Dlatego buł garscy chł opcy i dziewczę ta są tacy szczupli! Jedzą sał atki popijane wybornym buł garskim winem. Buł garzy piją czerwone wino w tych miesią cach, któ re mają literę „r”.
Jasne momenty podró ż y, niczym kadry fascynują cego filmu, zastę pują się w mojej gł owie. Lato nie poszł o na marne. Ż egnam się - ż egnam - Buł garia!