Заказали тур т. к. он стоил дешевле, чем просто купить билеты в Албанию и даже не планировали жить по месту тура, т. к. думали что Албания 2* может оказаться чем угодно, то были настроены сразу ехать в сторону Ионического моря (Влера-Саранда). Но в итоге остались на 2 ночи по месту поселения- в уютной чистенькой вилле Лео в центре поселка Мали и Робит - это в 20 мин езды от города Дуррес. Местечко МиР, куда попала в нашем случае Фортуна- типичный приморский туристический поселок, с кучей кафешек/ресторанчиков/вилл/гостиниц, есть супермаркеты и даже парк с бассейном при гостинице что в стороне от центра, где можно взять лежак и не проживающим туристам, правда раза в 3 дороже чем на пляже. Сами пляжи по всей линии поселка сравнительно широкие, с зонтиками и лежаками и местность, на самом деле, даже приятнее чем город, т. к. в самом Дурресе только узкие пляжи и 2 полосы гостиниц, после которых сразу проходит трасса в Тирану. Обошли поселок за 1 день, попробовали местные деликатесы, очень понравился ресторанчик семейного типа в зарослях возле мини аттракционов, с лучшей, что пробовали за путешествие по всей Албании, домашней ракией и морепродуктами, и, на удивление наших соседей со-туристов, таки уехали дальше. Из плюсов - море очень теплое (впервые в таком плавали, даже не остужает от жары) и мелкое, что хорошо для тех кто с детьми. Для спокойного вкусного безопасного и комфортного семейного отдыха в необычной стране - прекрасное место. Но, если хочется настоящих Албанских ландшафтов и нет желания перемещаться самостоятельно, лучше брать тур в Саранду или Влеру, куда мы и добрались в итоге. Из нюансов - нигде не принимают карточки - расчет только в Леках или в Евро. Но это пока повсеместно в Албании, в более крупных городах можно снять наличные в банкомате, но не всегда без безумной комиссии. за тур спасибо туроператору TUI. Поддерживали удаленно в Вотсапе, и отвечали на все возникающие вопросы по обратному трансферу.
Zarezerwowaliś my wycieczkę , bo kosztował a mniej niż samo kupno biletó w do Albanii i nawet nie planowaliś my mieszkać w miejscu wycieczki, bo myś leli, ż e Albania 2* moż e się okazać wszystkim, byli zdeterminowani, aby od razu ruszyć w stronę Morze Joń skie (Wlora - Saranda). Ale w koń cu zostaliś my na 2 noce w miejscu osiedlenia się - w przytulnej, czystej willi Leo w centrum wioski Mali i Robit - to jest 20 minut jazdy od miasta Durres. Miejsce MiR, do któ rego trafił a w naszym przypadku Fortuna, to typowa nadmorska wioska turystyczna, z mnó stwem kawiarni / restauracji / willi / hoteli, są supermarkety, a nawet park z basenem przy hotelu, któ ry jest oddalony od centrum, gdzie moż na wzią ć leż ak i turystó w nierezydentó w, choć.3 razy droż ej niż na plaż y. Same plaż e na cał ej linii wsi są stosunkowo szerokie, z parasolami i leż akami, a okolica w rzeczywistoś ci jest jeszcze ł adniejsza niż miasto, bo w samym Durres są tylko wą skie plaż e i 2 pasy hoteli, po któ rych autostrada do Tirany natychmiast mija. Obeszliś my wioskę w 1 dzień , spró bowaliś my lokalnych przysmakó w, bardzo spodobał a się rodzinna restauracja w zaroś lach w pobliż u mini atrakcji, z najlepszymi, jakie pró bowaliś my podczas podró ż y po Albanii, domową rakiją i owocami morza i ku zaskoczeniu naszych są siadó w, wspó ł turystó w, poszliś my dalej . Z plusó w - morze jest bardzo ciepł e (pierwszy raz pł ywali w takim miejscu, nawet nie ochł odził o się od upał u) i pł ytkie, co jest dobre dla osó b z dzieć mi. Na spokojne, smaczne, bezpieczne i komfortowe rodzinne wakacje w niezwykł ym kraju - ś wietne miejsce. Ale jeś li chcesz prawdziwych albań skich krajobrazó w i nie chcesz ruszać się na wł asną rę kę , lepiej wybrać się na wycieczkę do Sarandy lub Vlory, gdzie w koń cu dotarliś my. Z niuansó w - nigdzie nie akceptują kart - pł atnoś ć jest tylko w Leku lub Euro. Ale tak jest nadal w Albanii, w wię kszych miastach moż na wypł acić gotó wkę z bankomatu, ale nie zawsze bez szalonej prowizji. Dzię ki dla touroperatora TUI. Obsł ugiwany zdalnie w WhatsApp i odpowiadał na wszystkie pytania dotyczą ce przelewu zwrotnego.