OPINIE O FIRMIE PODRÓŻY VIDPUSTKA OK
Dobre, nowoczesne biuro podróży. Podobała nam się komunikacja i wysoki profesjonalizm przy wyborze wycieczki. Cieszyłem się, że mają terminal, nie trzeba iść po wypłatę gotówki, tracąc pieniądze, bo jest prowizja, wszystko jest proste i wygodne. →
Bardzo cierpliwie tak się złożyło, że wybrałem hotel w pośpiechu i w pośpiechu, pomogli mi w projektowaniu i konsultacjach nawet w weekendy, wielkie podziękowania dla Olgi za pracę. →
Sam znalazłem hotel i przyjechałem do nich na część formalną, czyli umówić się na wycieczkę i przygotować niezbędne dokumenty. Wszystko było dobrze, kierownik był miły, nie uchylała się od wszystkich moich pytań. →
Podobało nam się wszystko. Skontaktujemy się ponownie. →
Dobra robota, o co prosiliśmy, a potem to odebraliśmy. Dostaliśmy opcje. Zwróciliśmy się do nich po raz pierwszy, doradzili nam znajomi tej agencji. →
Bardzo szybko wystawili nam dokumenty, a także potwierdzili wycieczkę. Wcześniej skontaktowaliśmy się z inną agencją, powiedzieli, że ta trasa nie ma znaczenia i zaoferowała inną opcję 2 razy droższą. W agencji Vidpustka Ok nie było problemów, widzieli tę wycieczkę, była istotna i w tej samej cenie, którą widzieliśmy na stronie. →
Agencja działała idealnie, bez żadnych problemów. Wykorzystano wycieczki. A jeśli chodzi o loty, u nas też wszystko było w porządku, nie było żadnych problemów. →
Dostarczono nam wszystko, czego potrzebowaliśmy. Nie było pytań ani problemów, wszystko jest cudowne. Opóźnienia lotów były zarówno tam, jak i z powrotem, ale nieznaczne, przez około 2 godziny. Transfer był dobry. Ale nie korzystaliśmy z wycieczek, nie interesowały nas. →
Wszystko w porządku, nie było opóźnień i przesiadek, wszystko było na czas. Oferowali wycieczki, korzystali, nie podobała się jedyna wycieczka na zakupy do Alanyi. Nie podobało mi się, bo nie ostrzegali, że to wycieczka tylko do konkretnych 3 sklepów, do których cię zabierają. →
Cudowna obsługa w agencji, manager Oksana została już uhonorowana. Z transferem wszystko było normalnie, bez czkawki lecieliśmy z TPG. →
|