Autor:
Data zakupu usługi: 29 grudzień 2015 Pisemny: 16 styczeń 2016 |
|
Biuro podróży: Tango Travel Туроператор (Lwów) Typ usługi: пакетный тур |
To najgorsze biuro podróży. Pojawiły się już recenzje naszego wyjazdu do Wenecji na Nowy Rok. Ale napiszę jeszcze jeden. Program wycieczki w ogóle nie został ukończony. Pierwszy dzień to Jaeger. To nie jest fakultatywne (jak mi powiedziano w biurze podróży) to jest miasto na Węgrzech, do którego musieliśmy przyjechać 29 grudnia 2015 roku. Do Jaegera nie dojechaliśmy, jak już pisaliśmy, bo zostaliśmy na granicy przez ponad 8 GODZIN. Nikt nie zaproponował nam alternatywy. To, że staliśmy na granicy nie jest winą służb celnych. I awaria autobusu, który pchali turyści, bo się nie odpalił. Dlatego wyprzedziły nas 3 autobusy, a po tych 3 staliśmy w kolejce. Dlatego rejestracja dokumentów trwała tak długo. Lider grupy DENYS HRABOVETS to osobna historia. Poza tym, że nie jest kompetentny (po drodze nic nam nie powiedział, śpi na podłodze pod naszymi stopami i to nie tylko w nocy). Mylił zarówno Lwów, jak i naród ukraiński w ogóle.
Ciągle coś żuł, chodził brudny, żuł, szeleścił opakowaniami po cukierkach, które żuł podczas spacerów, co utrudniało pracę przewodnikom po Budapeszcie i Wenecji. Hamili. Ani oni, ani Denis nie mogli korzystać z nawigatora. Dlatego po raz drugi lub trzeci przyjechaliśmy do hoteli na Węgrzech i we Włoszech. Pojechaliśmy z 8-letnim dzieckiem. Ludzie, to było przerażające. Jedyna rzecz, która była miła. To normalni ludzie w autobusie, którzy pojechali świętować Nowy Rok w Wenecji. Bilet mogliśmy kupić wcześniej lub później, nawet taniej (swoją drogą były promocje dla dzieci, darmowe fakultatywne). Ale wybrali Nowy Rok. Sylwester nie wypalił. Ponieważ do transferu nie zrekrutowano 15 osób. Generalnie nie mielibyśmy czasu z naszymi kierowcami i przewodnikiem przez godzinę. Nieprzyjemnych momentów było znacznie więcej.
Ale ja już modliłam się do Boga, żebym po prostu dotarł do Lwowa bez incydentów. Kiedy przyjechałem, napisałem skargę za pośrednictwem mojego biura podróży do Tango Travel, aby zrekompensować sobie zły nastrój i wszystkie kłopoty, jakie miałem w podróży. Normalne firmy to robią. Ale nie Tango Travel. Wysłali mi list, nazywając mnie prawie oszustem, i poinformowali mnie w liście, że wybrali ten wyjazd nie na turystykę, ale na odszkodowanie od nich (mój z mężem ryzykowaliśmy nasze 8-letnie dziecko i nasze zdrowie, więc dużo. 'yam). 'mniam). LUDZIE, nie jedźcie z nimi w te długie podróże. Tak jak są inne wycieczki weekendowe. Jest blisko Europy Wschodniej. I Włochy i Francja i tak dalej. To nie jest dla organizacji takiej jak Tango Travel. Zapomniałem też napisać, jak kierowcy na płatnych drogach jechali złym pasem, a potem zawrócili, złamali przepisy i były kamery. Więc inni turyści mają jeszcze więcej szczęścia niż my.