Recenzja biura podróży Pegas Touristik Туроператор (Kijów)

Nie zadzieraj z Pegasusem!!!!

Autor:
Data zakupu usługi: 13 czerwiec 2011
Pisemny: 10 lipiec 2011
3.0
Biuro podróży: Pegas Touristik Туроператор (Kijów)
Typ usługi: пакетный тур, экскурсионный тур, отель, авиаперелёт

Chcę ostrzec wszystkich, którzy chcą odpocząć z Pegasusem!Lepiej trochę przepłacić, ale wykup wycieczkę od innego operatora, powiem ci dlaczego. Nasze wakacje rozpoczęły się 23.06.11, polecieliśmy pierwszy raz z przyjacielem i dzieckiem do Egiptu, Sharm, hotelu Sia Magic w świetnym nastroju, bo od dawna chcieliśmy zobaczyć niesamowite morze i piramidy. Lot się udał, przedstawiciel Pegasusa spotkał się na lotnisku, przyjechał do hotelu, rozładował walizki, a przedstawiciel pojechał dalej i zdaliśmy sobie sprawę, że nasze przesiedlenie zależało tylko od nas. Od drugiego razu po 20u łapówki. Oznacza to, że dali dobry pokój z widokiem na morze, linia 1, pierwotnie opłacony w Kijowie. Hotel jest dobry, duży, jedzenie dobre, pokój był idealnie posprzątany, pokojówka Muhamed wyrzeźbiła takie słonie z ręczników!!!!!! Następnego ranka odbyło się spotkanie z hotelowym przewodnikiem od Pegasusa Olgą Borsch, słodką dziewczyną, która tak przekonująco ćwierkała o wszystkich szczegółach dotyczących hotelu, wycieczek i wyjazdu, że nawet nie myślano o tym, co nas czeka. . . . Wszystko zaczęło się od wykupienia wycieczki od naszego przewodnika po Kair do piramid. Bardzo długo myśleliśmy, jak dziecko wytrzyma drogę, postanowiliśmy jechać. Przewodnik, Egipcjanin, który towarzyszył nam do Kairu, opowiedział nam trochę o kraju itp. dużo żartował, proponował, że kupi od niego arabską kawę i herbatę, prawie wszyscy w autobusie się zgodzili. Co więcej, po przybyciu do Kairu przekazał nas innemu egipskiemu przewodnikowi, Omarowi, który nie mówi dobrze po rosyjsku, znowu jest to przewodnik z Pegaza. Z całej wycieczki nic nie zrozumieliśmy, bo w zasadzie mówił o tych miejscach, gdzie można uzyskać dobre zdjęcia o historii niczego. A kiedy dotarliśmy do Muzeum Narodowego Egiptu, zaprowadził nas na 2 piętro i powiedział, że teraz możemy sami zobaczyć muzeum. Mój przyjaciel i ja odkryliśmy maskę Tutana Khamona na własną rękę, widzieliśmy skarby starożytnego świata, mumie, ale wciąż nie wiemy, kto był właścicielem czego. A najważniejszą rzeczą w historii Omara jest to, że możesz kupić od niego medollion na pamiątkę. Następnie ponownie oddano nas do przewodnika, który towarzyszył nam do Kairu i wróciliśmy do hotelu. Powiedział, że trzeba dać napiwek kierowcy autobusu, czy naprawdę zapłaciliśmy trochę za przejazd - 80 USD. e dorosły i 40 lat. e. dziecko? Wysiedliśmy późno, zapomnieliśmy torebki kawy kupionej u przewodnika. Rano zwróciliśmy się do przewodnika hotelowego Olgi, nie znaleźli odpowiedzi, jesteśmy z tym surowi, byliśmy zdenerwowani, co robić. . . niech piją za zdrowie. Potem jest lepiej – dzień wyjazdu wrócił do Kijowa, wieczorem sprawdzili u Olgi – godzina wyjazdu się nie zmieniła. O godzinie 12.00 następny. dnia opuścili pokój i zaczęli czekać na wymeldowanie z hotelu, jakie było moje zdziwienie, gdy zupełnie przypadkiem na tablicy informacyjnej okazało się, że godzina wymeldowania się zmieniła, była 13.30, stała się 22.30 - 9 godzin opóźnienia !!!!! Pokój był wynajęty, przewodniczka nawet nie raczyła o tym poinformować, mówi "a wszystko jest napisane na tablicy informacyjnej", rozmawialiśmy z wczasowiczami z innych operatorów, zadzwonili do pokoju i przedłużyli pobyt na koszt linia lotnicza, kiedy zwróciliśmy się do Olgi z tym pytaniem, te same 9 godzin, powiedziano nam, że Pegasus nie ma z tym nic wspólnego, nikt niczego nie przedłużał, jedyne co mogła zrobić, to nas nakarmić!!!! W przeciwieństwie do Pegasusa, Coral i hełmy i pokoje zostały przedłużone dla ich turystów, to nie jest reklama dla innego operatora, to troska o ich wczasowiczów !!! W efekcie godzina wyjazdu zmieniała się jeszcze trzy razy, wyszliśmy z hotelu o 23. 50-------10 godzin z dzieckiem włóczyło się po plaży, potem w recepcji CHCĘ POWIEDZIEĆ OGROMNE DZIĘKUJĘ ZA WRAŻENIA O POZIOMIE DO PEGAS, A W ODDZIELNIE DO OLGI BARSZ, KTÓRA ZROBIŁA NAWET NIE RUSZAJ PALCEM, ABY POPRAWIĆ SYTUACJĘ!!!! To już druga wyprawa z Pegasusem i znowu nieudana. Z PEGASS WIĘCEJ WSZĘDZIE!!!!!