Recenzja biura podróży News Travel (Kijów)

Droga jest zepsuta wrażeniami...

Autor:
Data zakupu usługi: 19 lipiec 2014
Pisemny: 11 sierpień 2014
2.0
Biuro podróży: News Travel (Kijów)
Typ usługi: пакетный тур

W tym roku, po dwukrotnym odwiedzeniu Bułgarii, wszystkie wrażenia związane z resztą zostały zepsute przez drogę do domu. Gdyby pierwszy raz z biurem podróży „Il-Tour” – okropny, brudny autobus bez klimatyzacji, a w drodze powrotnej (firma zbankrutowała) i organizator wycieczki powiedział, że nikt nas nie odbierze, ale dziękuję Boże, kosztowaliśmy „mało krwi” i wyjechaliśmy na dzień wcześniej. Droga powrotna po raz drugi mnie zszokowała!Tym razem firma NEWS Travel. Uważam za drobiazg, że czekali godzinę na transfer, a potem siedzieli jeszcze 1,5 godziny w autobusie. Ale kiedy już odeszliśmy, zaczęły się „cuda”. Pod Warną eskorta Denisa odebrała telefon komórkowy i powiedziano jej, że zepsuł się autobus turystów, którzy jechali do Charkowa. Nasza trasa nr 516: Bułgaria-Rumunia-Czerniowce-Ternopol-Równe-Łuck. Na Złotych Piaskach Denis powiedział, że turyści… którzy jadą do Tarnopola (6 osób) zostaną przesunięci do innego autobusu, a ludzie zostaną wsadzeni do nas do Lwowa. Długie negocjacje i jedziemy do granicy rumuńskiej. Na granicy są już 3 inne autobusy Doris, a eskorty decydują między sobą, jak wyjść z sytuacji. Pozwolono nam odejść. Wyszliśmy na 10 minut do jedzenia. .. gdy podeszliśmy do autobusu, był już pusty, jakiś mężczyzna wyjmował nasze bagaże z bagażnika. . Zapytałem dziewczynę, co się stało, wyjaśniła. że powinniśmy przesiąść się do innego autobusu. „Pospiesz się i zabierz swoje rzeczy z salonu”, powiedziała mi. Z kanapką w ręku wszedłem do autobusu po rzeczy. . losowo wrzucając wszystko do torby. . . i wtedy kierowca autobusu zaczął krzyczeć podniesionym głosem: „Chodź, jedziemy szybciej!” Syn stojący obok ze łzami w oczach zapytał: „Mamo, dlaczego nie mamy biletów? wyrzucając nas”. . . Praktycznie wyrzucając nas z przedziału pasażerskiego, autobus podjechał do granicy. . . Jak się później okazało, w tym autobusie pozostawiono paszporty młodych ludzi. . . Na co powiedziała eskorta, nadgońmy, zanim wyjdą. . . koszmar na tym się nie skończył. . Kiedy weszliśmy do kabiny innego autobusu, było pełno ludzi. . Ludzie byli wpychani do „rękawicy”, nic nie wyjaśniali. . Nawet eskorty samodzielnie przekroczyły granicę. . . Na pytanie: „Gdzie usiąść?” Odpowiedź brzmiała – Gdzie są puste miejsca. . . „Córka zaczęła płakać, syn wpadł w histerię… Doszło do tego, że jej mężowi zaproponowano odprowadzenie do domu…. Dziękuję bardzo . małżeństwo, które ustąpiło nam. Po przejściu granicy „uradowaliśmy się”, że pojedziemy autobusem do Czerniowiec, a tam przesiadamy się do naszego autobusu i jemy po drodze. . . Tak podróżowaliśmy z Bułgarii 3 autobusami. . . A teraz mam pytanie do biura podróży: „Jak długo będziesz rozwiązywać swoje problemy kosztem turystów? Zapłaciliśmy za nasz przejazd… łzy dzieci i nasze przeżycia!