Autor:
Data zakupu usługi: 03 styczeń 2019 Pisemny: 19 luty 2019 |
|
Biuro podróży: Life Tour (Kijów) Typ usługi: пакетный тур |
Korzystaliśmy z usług firmy kilka lat temu, byliśmy bardzo zadowoleni, zaopiekowała się nami Irina, która niestety zmieniła pracę. Nasza wycieczka na Sri Lankę była doskonała! Postanowiliśmy ponownie skorzystać z usług firmy, naszą kierowniczką była Tetiana Dovhaliuk, po opłaceniu wybranej wycieczki do Krabi, kilka dni później okazało się, że wycieczka NIE JEST DOSTĘPNA (!!!!), żeby nie zawracać sobie głowę zwrotem pieniędzy, wybraliśmy z proponowanej wycieczki na Bali. Tatiana została wcześniej ostrzeżona, że nie chcemy podróżować z Join Up, ponieważ wielokrotnie zdarzało się smutne doświadczenie z tym martwym organizatorem wycieczek. W rezultacie (1) - musiałem ponownie lecieć z Join Up, przynajmniej nie na ich czarterze. No i w rezultacie całkiem oczekiwany od Join Up - usługa jest "bardzo dyskretna", czyli brak, lokalny podagent Pegasus - przynajmniej dobrze było przenieść lotnisko-hotel-hotel-lotnisko, z pewnymi przypomnieniami i opóźnieniami do pół dnia, o wycieczkach w ogóle nie było mowy, szukali siebie, jest doświadczenie. Krótko o samej wycieczce - pierwszy hotel - Ubud Ayung Resort w centrum Bali, wspaniałe widoki, terytorium, jedzenie, dostęp do wszystkich zabytków Bali, ALE - martwe pokoje, brudne ręczniki i prześcieradła, nawet po ich wymianie przyniósł te same. Potem był hotel Novotel Nusa Dua, od profesjonalistów - ogromny pokój, z dwiema sypialniami, łazienkami i kuchnią-studio + balkon, wszystko wielkości :o)) Minusy - jedzenie jest paskudne, przyszły kwaśne warzywa w poprzek w sałatkach, muchy, jak wśród owocowych ofert, za wodę i soki (!) w restauracji pobierali osobną opłatę, w kraju, w którym to jest „jak brud”, wychodząc z hotelu próbowali wystawić rachunek za wodę pitną w pokoju - NIE MYLIĆ Z MINI BAREM, zwykłą wodą stołową. Oczywiście Tatiana nie ostrzegała o niczym w tym rodzaju i naszym zdaniem na ogół słabo rozumie lokalne realia, to znaczy w rzeczywistości wysłano nas na własny koszt, aby „przeżyć, jak chcesz”. Dlatego zastanów się sam, sam zdecyduj, czy tego potrzebujesz, czy nie: o)))