Autor:
Data zakupu usługi: 24 luty 2014 Pisemny: 15 może 2014 |
|
Biuro podróży: Coral Travel (Donieck) Typ usługi: пакетный тур |
Zatrzymałem się w tym hotelu po raz trzeci. Pierwszy – gdy jeszcze należał do sieci Azur – nazywał się, jak się wydaje, grand azur goizont – był to normalny hotel. Potem, kiedy stał się czysto arabski i stał się znany jako Montillon, uległ pogorszeniu. Obecna wersja – Premium Grand Gorizont – to tylko cichy horror.
Przede wszystkim oczywiście napięła się kradzież. Dwa napady w 2 tygodnie. Najpierw pieniądze zostały skradzione z sejfu. Pisząc zgłoszenie za pośrednictwem touroperatora – Coral – tylko w tym samym czasie u nas – NATYCHMIAST! - napisało jeszcze czterech gości, że pieniądze zostały skradzione z sejfu. "Pozostawiliśmy" 700 dolarów na 1700 i 10 000 rubli na 35 000 - tj. częściowo. Technicznie nie wiem. Ale włącz strumień. Hotel marznie - mówi - skąd wiesz, że pieniądze tam były - generalnie chcesz na nas zarobić. Chodźmy na policję, napiszemy kontr-zeznania przeciwko sobie – musicie zrozumieć, że wtedy zamiast wakacji pojedziecie tylko zeznawać jak pracę – i takie tam.
Drugi napad - bezczelnie - w dniu wyjazdu - rano moja żona i córka poszły na plażę - spałem w pokoju. Podczas snu - weszliśmy (jak rozumiem sprzątanie) - i ukradliśmy portfel. Pieniądze i karty kredytowe.
Komunikował się ze wszystkimi, w tym z dyrektorem generalnym hotelu, dyrektorem sprzedaży, przedstawicielami touroperatora - wszystko jest smutne.
Ten hotel został wybrany jedynym kryterium - jesteśmy nurkami i znajduje się w pobliżu portu, z którego codziennie wypływała nasza łódź. W hotelu nie ma nic dobrego.
Postawa personelu jest prostacka. Szczególnie dzieciom. Moja córka (8 lat) ma ciągłe napady złości, które bolą, łapy, śliskie i bezczelne żarty i tak dalej. Kanał jest obrzydliwy. Przede wszystkim to nie brak różnorodności i prawie całkowity brak owoców (trochę makaronu i ryżu oraz porcja kawałka ryby lub kurczaka) doprowadzał do szału - ale to, że jedzenie było nieumyte i brudne. Piasek skrzypi na zębach. Na dozowniku szczury biegają wokół stołów.
Woda butelkowana - dałem 1 butelkę po przyjeździe na tydzień. Woda w chłodnicach pochodzi z kranu. Terytorium jest podlewane w nocy z kanalizacji - smród jest okropny.
Sprzątanie jest jasne - zostawiasz 5 funtów - zakrywają łóżka. 10 funtów - zmiana pościeli. Nie zostawiasz pieniędzy - nie ma sprzątania. Przychodzą tylko po coś.
W nocy w pokojach zawsze nie ma wody. Poszedłem do toalety - można to zmyć tylko rano.
Nie ma żadnych produktów higienicznych oprócz papieru toaletowego - nie widziałem czegoś takiego w żadnym hotelu. Bez mydła, bez żeli do szamponu - nic!
Z drobiazgów - każdy pije tylko 1 szklankę 150 mililitrów w ręku. Chociaż piwo, nawet colę, nawet wodę. Wszystkie napoje są rozcieńczone, w tym cola. Ręczniki plażowe są brudne. Po prostu suszone po innych.
Głównym kontyngentem wczasowiczów są Arabowie.
Zdecydowanie nie polecam tego hotelu do odwiedzenia w żadnych okolicznościach.