Recenzja biura podróży TPG Туроператор (Kijów)

publikowanie i ignorowanie ze strony firmy jest zabronione

Autor:
Data zakupu usługi: 11 lipiec 2024
Pisemny: 09 wrzesień 2024
3.0
Biuro podróży: TPG Туроператор (Kijów)
Typ usługi: пакетный тур

Jeśli chcesz skorzystać z urlopu i napić się spokojnie, to TPG jest dla Ciebie! 07.11.2024 odbyła się wycieczka autokarowa Lwów-Pefkochori (Grecja), w skrócie - firma przesunęła godzinę wyjazdu ze Lwowa na pozostały dzień, musieliśmy wystawić bilety i kupić nowe do Lwowa (!), autobus i woda została 4 lata /p, woda nie zapłaciła 10 euro (!), trzy osoby zjechały z trasy - kierowcy nie wiedzieli i szukali drogi, spowodowali wypadek w Bułgarii, ale tam gdyby nie było ofiar (!), policja zajęła autobus z pasażerami na 5 lat (!), trwałoby to dłużej, jakby pasażerowie nie występowali w roli agentów transferowych i prawników zajmujących się regulacją żywności; Reakcja organizatora wycieczek - 0. Zameldowanie - zamiast przybyć do hotelu o 15:00, przyjechałem pierwszej nocy, spędziłem dzień na przygotowaniach i spędziłem 41 lat w łóżku! Reakcja organizatora wycieczek - 0. Wyjazd z Grecji - autobus: klimatyzacja nie działa, siedzenie brudne i rozłożone, zasłony oderwane od okna, temperatura w kabinie +38 (!

) pasażerowie dostali udaru cieplnego, pomyśleliśmy, żeby pojechać autobusem na autostradę i zjechać z trasy do Sofii, żeby naprawić klimatyzację! I apogeum podróży – z Czerniowiec do Lwowa autobus jechał 9 lat (!) dlaczego tak długo? - zatrzymaliśmy się na stacji benzynowej w towarzystwie 8 pasażerów, zrobiliśmy sobie codzienną przerwę w restauracji (chcieliśmy zjeść domowe jedzenie!), cały autobus stał ponad rok pod hipoteką, aż nadszedł czas wyjazdu, przez plamkę i kłopoty z parkowaniem na stacji benzynowej gdzie i pod kredyt hipoteczny z doładowanym silnikiem Usunęliśmy sygnalizację awaryjną na autostradzie i werdykt jest woda - nigdzie nie jadę, silnik się grzeje i system działa zupełnie zimno! Reakcja organizatora wycieczek - 0. Wieczorem we dwójkę oddaliśmy bilety ze Lwowa, bo nie baliśmy się znowu spać na stacji, ale chcieliśmy wrócić do domu po tej koszmarnej podróży.

Złożyłem reklamację i wysłałem ją do organizatora wycieczek, potwierdzili, że zerwałem prześcieradło i wystawili potwierdzenie odpowiednich przepisów. Obecnie - nie ma odpowiedzi, nowe prośby są ignorowane! Ponownie potrzebujesz TPG, dopóki nie zapłacisz im za naprawy, więc Twoje problemy znikną, gdy tylko dotrzesz na miejsce i wrócisz do domu, a call center podąży za tobą pod każdym względem, aby skomentować i pomóc rozwiązać problemy i! Polecam - SUPER!!!!








Inne recenzje biur podróży