Autor:
Data zakupu usługi: 27 listopad 2013 Pisemny: 30 styczeń 2014 |
|
Biuro podróży: ТК-Велт (Kijów) Typ usługi: экскурсионный тур |
"Ski Bulgaria" - wycieczka autokarowa od touroperatora "TK-Velt"
od 28.12.2013 – 05.01.2014. Podróż autobusem była totalnym koszmarem! ! ! Biuro podróży "TK-Velt" pracowało obrzydliwie. Jeśli nie chcesz zrujnować wakacji, NIGDY nie kontaktuj się z tym organizatorem wycieczek. Wielokrotnie jeździliśmy autokarami, głównie Accord-tour, ale po raz pierwszy spotykamy się z takim podejściem do turystów, a z touroperatorem TK-Welt skontaktowano się po raz pierwszy i ostatni.
Zacznę od niedogodności w porządku. Autobus czekał na turystów w Kijowie na WOGN. Z dworca kolejowego w Kijowie do WOGN-u trzeba dojechać metrem z 3 przesiadkami, w czasie 40-50 minut. Natomiast o wiele wygodniej jest autobusem podjechać na dworzec i tam odebrać turystów, tak jak robi to miasto Lwów, ponieważ większość wczasowiczów najczęściej podróżuje pociągiem.
Wsiedliśmy do autobusu, znając nasze miejsca - usiedliśmy i nikt nie zapytał kim jesteśmy? Nikt nie zaznaczał naszych nazwisk, miejsc itp…. Siedzimy 15 minut w autobusie, dzwonimy na komórkę: „Gdzie jesteś?”. (A my byliśmy w autobusie od dłuższego czasu). Potem jakiś facet wsiadł do autobusu, nie przedstawił się, potrząsnął głową i wyszedł, nawet nie życząc sobie „szczęśliwej podróży”, jak to zwykle bywa. Ruszyliśmy i od razu poczuliśmy uroki niewygodnego autobusu: bez schodów, bez składanego stolika, bez kieszeni na rzeczy. W autobusie jedzie 47 osób, odległość między siedzeniami jest minimalna. Jeśli osoba jest duża lub wysoka, może w ogóle nie pasować. Autobus według wszelkich wskazań nie jest przeznaczony do podróży dalekobieżnych. Po tej podróży szczególnie zainteresowaliśmy się tą bolesną kwestią. A jak się okazało, są autobusy, w których jest o 2 miejsca mniej, więc odległość między rzędami jest większa, a nas upchano jak śledzie w słoiku. I jechaliśmy nie więcej, nie mniej niż 40 godzin, zamiast rzekomych 32-tek. Nie było grupy towarzyszącej, co było jednym z powodów tak długiej podróży. Nie ma komu zadawać pytań organizacyjnych, tylko 2 kierowców, ale mają inną misję. Dlatego na przystankach turyści rozbiegali się zgodnie ze swoimi potrzebami, nie wiedząc, po jakim czasie muszą być na swoich miejscach. Po pierwszym przystanku zostawiliśmy prawie 2 turystów, bo nikt nie był za nas odpowiedzialny. I nie mieliśmy jeszcze czasu, żeby się nawzajem pamiętać. W Bułgarii, w mieście Bansko, mieliśmy przybyć o 14:00, a przybyć o 22:00, ponieważ kierowcy nie znali drogi i zbłądzili, skupiając się na nawigatorze. To bardzo nieodpowiedzialne przewożenie tak wielu osób z dziećmi na taką odległość bez znajomości drogi. W innym momencie touroperator "TK-Welt" działał w stosunku do wczasowiczów nie przejmując się. Wsadzili 2 dziewczyny do autobusu turystycznego, jakby były w zwykłym autobusie, który trzeba było przywieźć do Sofii, a to duży objazd, jeśli spojrzysz na mapę Bułgarii. Organizator wycieczek „TK-Welt” oszczędzał na wszystkim, co mógł, psując tym samym nastrój wszystkim turystom jeszcze przed rozpoczęciem wakacji. W przeciwieństwie do TK-Welt na Ukrainie, gospodarz TURAL w Bułgarii wykonał świetną robotę. Mimo późnego przyjazdu chłopaki serdecznie nas przywitali. Szybko zabrany do hoteli i życzył udanych wakacji. W każdej chwili możesz skontaktować się z nimi na każde pytanie - bez problemu doradzą, pomogą. Podziękuj im bardzo!
Moja rada, nigdy nie kontaktuj się z organizatorem wycieczek "TK-Welt"!