Autor:
Data zakupu usługi: 15 luty 2012 Pisemny: 21 luty 2012 |
|
Biuro podróży: Поехали с нами (Kijów) Typ usługi: пакетный тур |
Negatywna ocena współpracy z Ludmiłą Kotliarską - dyrektorem biura podróży „Chodźmy z nami”, Kijów, ul. Szulawskaja, 5 (stacja metra KPI.)
Poprosiłem o odebranie wycieczki dla określonej liczby osób za określoną opłatą. Ludmiła zaoferowała kilka opcji po znacznie niższej cenie niż na rynku agencyjnym. To mnie uszczęśliwiło i zmartwiło. Pisemnie proszę o potwierdzenie, czy wskazany koszt odpowiada dokładnie proponowanej opcji i liczbie wczasowiczów, których żądam. Na co otrzymuję twierdzącą odpowiedź. Ale nie może być tak, że cena różni się o 1000 dolarów. Próbuję znaleźć sztuczkę. Pytam jakiego operatora, jakiej linii lotniczej. Ludmiła niechętnie odpowiada i zaprasza ją do agencji. Zastanawiamy się... Cóż, musimy to przyjąć... Dzwonię z próbą ponownego wyjaśnienia, czy wszystko ma znaczenie. Ogłaszam liczbę osób, gdzie lecimy, kiedy lecimy, hotel, jedzenie, cenę. Ludmiła wszystko potwierdza, mówi o prestiżu agencji, za potwierdzenie swoich słów i gotowość do ponownego sprawdzenia wszystkiego, zanim przyjedziemy do agencji. Nie wierzę w szczęście, myślę, że to szczęście! Po raz kolejny potwierdza na piśmie prawdziwość tych informacji. Biorę wolne od pracy, biorę pieniądze z nadzieją, że tutaj jest bilet do długo wyczekiwanego kraju marzeń!!! I jeszcze raz postanowiłem wyjaśnić na piśmie dokumenty wczasowiczów. A WIĘC! ODPOWIEDŹ: koszt liczony jest bez uwzględnienia 1 osoby dorosłej! Jak to??? Rozbite marzenia, roztrzaskane nadzieje... Nie będę szczegółowo opisywał, jak Ludmiła w odpowiedzi na moje pytanie „jak to jest?” zaczęła być niegrzeczna, nazwać mnie hackiem, dzięki Bogu, że nie byłam jej klientką, bez przeprosin. A taki jest stosunek dyrektora biura podróży do klienta?! Sam mężczyzna odebrał wycieczkę, potwierdził to kilka razy. Jesteśmy już na progu agencji i okazuje się, że nie wzięła pod uwagę jednej osoby dorosłej! I nie przyznaje się do winy, ale jest niegrzeczny, wyzywa go i wysyła do dalszych poszukiwań ..... Naprawdę chcę, aby wszyscy wczasowicze bardzo dokładnie i skrupulatnie sprawdzili wszystkie dokumenty, liczbę osób i inne dane. A w biurach podróży było mniej ludzi takich jak Ludmiła.