OPINIE O FIRMIE PODRÓŻY ПИНГВИН
Dobre biuro podróży, które polecam, pomogła mi kierownik Lolita, specjalne podziękowania dla niej. Od początku do końca utrzymywała kontakt, pisała pytając jak odpoczywamy, wszystko było w porządku. Po przyjeździe na Ukrainę również pisała. Polecam. →
Agencja pomogła mi w wyborze hotelu. Kierownik Anna pracowała ze mną, wielkie dzięki jej za cudowne wakacje, bo tylko jeden nastrój to za mało, ważną rolę odgrywa też hotel. Chłopaki są dobrzy, możesz bezpiecznie się z nimi skontaktować. →
Pingwin jest dobry, chłopaki pracują szybko. Nie było opóźnień, transfer był dobry. Pojechaliśmy z nich do Egiptu, według dokumentów nie było żadnych problemów. →
Jakość usług jest na najwyższym poziomie, to nie pierwszy raz z nimi pracuję, wszystko jest super. Dobra dziewczyna pracowała z nami, zarezerwowała dla nas miejsca w samolocie. I dzwoniła nawet, gdy byliśmy na wakacjach, pytała, czy wszystko w porządku. No i mieliśmy opóźniony lot, lecieliśmy UIA w drodze powrotnej z Egiptu. →
Faceci to profesjonaliści! Wszystko jest zorganizowane, wszystko dla turysty, wszystko przemyślane w najmniejszym szczególe! Odezwiemy się ponownie! →
Odpoczywaliśmy więc nad Morzem Czerwonym, a mianowicie w hotelu Sultan Gardens. Nasze wrażenia z wakacji są dobre, pojechaliśmy na 6 dni, 7 nocy: 3 osoby dorosłe i dziecko 1 rok 8 miesięcy. Lecieliśmy przez biuro podróży Penguin (miasto Charków), wycieczkę zorganizowała Julia, specjalne podziękowania dla niej! Wszystkie nasze życzenia zostały uwzględnione! Mieliśmy najfajniejszy pokój na pierwszej linii z widokiem na morze, dzięki Julii za to! Po prostu magiczne! A teraz o hotelu, co ci się podobało, a czego nie. →
O Pingwinu dowiedzieliśmy się od znajomych, byli zadowoleni i doradzili! Dobra robota, wszystko wyjaśnili w przystępny sposób, podpowiedzi! Bardzo uprzejmi i uprzejmi! Jesteśmy zadowoleni, przyjedziemy tylko do nich!!! →
Dobre biuro podróży.Specjalne podziękowania dla konsultantki turystycznej Victorii za papierkową robotę, za rekomendowany hotel, za to, że martwiła się o to, jak się tam dostaliśmy, czy nam się to podoba, pisała na viber, była zainteresowana. →
|