Recenzja biura podróży Пилон Украина (Kijów)

Trasa została wysłana przez firmę „Katrin-Tour” Ilony Antonov, poprzez „Pylon” Iriny! Oszustwo podróżnika!

Autor:
Data zakupu usługi: 10 lipiec 2014
Pisemny: 10 sierpień 2014
3.0
Biuro podróży: Пилон Украина (Kijów)
Typ usługi: пакетный тур

Kupiliśmy wycieczkę do Czarnogóry z biura podróży „Katrin-tour” (Kijów). Kierownik, który polecił hotel zarezerwował i sprzedał wycieczkę - Antonova Ilona (w umowie jest wymieniona jako dyrektor). Wycieczkę wykupiono na dwa tygodnie, firma liczyła 5 osób. Dzień przed wylotem dostaliśmy telefon, że możemy odebrać dokumenty, potem dowiedzieliśmy się, że lot jest przesunięty, od 10 rano do 18, więc faktycznie straciliśmy 2 dni urlopu. Następną niespodzianką było to, że w samolocie nie miało być jedzenia, nie mam nic przeciwko temu, co mogłoby być, ale jak KIEROWNIK firmy turystycznej mógł nas nie ostrzec, skoro lecimy z małym dzieckiem i starszymi rodzice. Przybywając do Czarnogóry, spotkaliśmy się na spotkaniu party „Pylon”, zabrano nas na postój, z którego musieliśmy iść 100 metrów pod górę. Następnie, aby dostać się do samego hotelu Neso, musiałem wspiąć się po dwóch schodach + kolejne schody do samego pokoju! I to pomimo tego, że prosiłam Ilonę i jeszcze kilka razy pytałam, że nie ma zjeżdżalni, schodów, bo mamy po operacji, a my nie braliśmy pod uwagę tej opcji, bo rodzicom byłoby ciężko! Na co Ilona w pełni zapewniła mnie, że nie ma zjeżdżalni, schodów, podjazdów. . . nie ma go tam!!!! Sam pokój prawie całkowicie nie pasował do tego, co pokazano nam przed rezerwacją! Początkowo pokazywali zdjęcie pokoju, z dużą pełnowymiarową kuchnią, dwa pokoje z podwójnymi łóżkami (nie oddzielne dla dzieci) + rozkładane krzesło w jednym z pokoi. Ilona motywowała też tym, że mówią, że to, co oferują inne biura podróży, to okropne wille, ale tutaj taka willa, taka wyjątkowa. oferta, duża kuchnia, dobre pokoje. . . i to właśnie na tych zdjęciach przyszedłem zarezerwować bilet! Ale nie mogłam nawet pomyśleć, że przed rezerwacją pokazano nam kuchnię i pokój, który jako jedyny w willi z pełnoprawną dużą kuchnią i jest to apartament trzypokojowy, który jest przeznaczony dla 3 rodzin !!! Jest tylko jeden taki numer.. A my zarezerwowaliśmy apartament dwupokojowy!!Czy to uczciwe podejście do turystów???Wiem co to za Irina, która nie tylko nie ceni sobie swojej reputacji, reputacji "Pylonu", ale także oszukuje turystów w takich Swoją drogą!!!!Miałam też obawy przed wyjazdem, bo natknęłam się na niestosowną informację o tym, co Ilona powiedziała o tej willi, ale zapewniła mnie, że nie ma co się martwić, że byli ojcowie chrzestni, wszystko się zmieniło w pokojach itp. już milczę o kąciku kuchennym (zamiast kuchni), z dwoma palnikami, na których gotowała się zupa przez 2 godziny, jeden rondel dla 5-osobowej rodziny. . . to znaczy musiałam codziennie o coś prosić, albo rondelek, albo nóż (nożami się nie da, były tępe, a wymieniali, a mąż próbował naostrzyć, musiałam to kupić! Tam był telewizor w pokoju, który się nie włączał, żeby jakoś złagodzić szok rodziców po przyjeździe, tata usiadł czekając na te kilka godzin moich telefonów, telefonów do Pilona, ​​aby obejrzeć mecz, na który czekał, w piłka nożna, telewizor się nie włączał, był naprawiany z nami. Jeśli chodzi o składane krzesło, spotkana kobieta, z którą rozmawiałem na palcach, sama była zszokowana i powiedziała, że ​​taki pokój jest po prostu zarezerwowany, a ona nas dobrze rozumie i oczywiście rozumie, że nie będzie to normalne dla rodziców w takie warunki i rozumie dla dziecka, ale niestety ten konkretny numer został opłacony (((((((negocjacje z przedstawicielem Pilona w Czarnogórze Vadim zakończyły się tymże mógł się czegoś dowiedzieć dopiero następnego dnia wieczorem , od weekendu. Na pytanie, jak śpimy i gdzie dzisiaj? Poprosił, żeby go jakoś zakwaterować, bo nic nie może zrobić ((((Następnego dnia na spotkaniu Vadim wyjaśnił nam, że potwierdzili z Kijowa, że ​​zarezerwował ten konkretny pokój i zostaliśmy ostrzeżeni, jakie będą warunki życia) ( (((((((Jedyne, co udało mu się porozmawiać z gospodynią, a ona weszła w naszą sytuację, to to, że nie byłoby wygodnie dla naszej rodziny, aby naprawdę mieszkać w tym pokoju, więc może zaoferować osobny pokój dla rodzice za 45 euro za dobę ((((oczywiście planując urlop nie liczyli na dodatkowe 630 za nocleg, więc musiałam na tym cierpieć! Sama już byłam w stanie zgodzić się z gospodyni, również na palcach (skoro nikt w willi po rosyjsku nie rozumie (chociaż Ilona podobno rozpoznała, a właściciele mówią po rosyjsku), że chodziło o składane krzesełko dla dziecka, którego nie było w pokoju, a ona wyjaśniła, że ​​nie ma go w tym pokoju) próbowała też ułożyć się i przyniosła łóżeczko dla dziecka (za co dziękowałam osobno, bo byłam kucykiem małe, że nie ma obowiązku nam tego dostarczać), oczywiście małe łóżeczko, to nie jest składane krzesełko, w którym dziecko spałoby normalnie, a nie ze zgiętymi nogami, ale mimo wszystko dzięki łóżeczku przynajmniej my nie cierpieli na tym samym łóżku, tylko rodzice (którzy nie spali w nocy, kilka razy zmieniałem miejsce do spania z ojcem, potem z mamą siedzącą w fotelu, na balkonie o 2, 4 w nocy). Wspominając też pokoje, „w których wszystko zostało wymienione”, jak powiedziała Ilona, ​​połamane klamki, które również były naprawiane podczas pobytu lub ich brak, co zauważyliśmy na drugi dzień, nie spływająca woda pod prysznicem, pęknięte, czy raczej nie przykręcany uchwyt/toaleta papier, który ciągle spadał i z tego trzeba było kłaść papier na podłogę, bo nie dało się go użyć!Pokojówka wyjaśniła, że ​​to nie awaria, więc nie da się tego naprawić, tylko wymienić, ale nigdy nie było wymieniony. . . Przerywana klimatyzacja, Wi-Fi, którego nie było w pokoju, z ingerencją tylko na balkonie w pozie ZY dało się złapać, na co nie było siły ani cierpliwości, żeby złapać 1,5 godziny ((( mała część życia…. a kraj jest piękny i staraliśmy się dobrze wypocząć, o ile było to możliwe! Ale taki horror, taka postawa, wycieczka firmy „Katrin-tour” Ilony Antonowej, wycieczka operatora „Pylon” (w Kijowie) - Irina, która tak bardzo oszukuje turystów, moi rodzice i ja nie widziane przez wszystkie 20 lat, które podróżujemy !!!! Na potwierdzenie tego, co napisałem, jest zdjęcie, jeśli są tacy, którzy chcą je zobaczyć, wyślę je! I oczywiście życzę wszystkim, aby współpracowali z przyzwoitymi firmami turystycznymi, które cenią swoją reputację i swoich turystów! I przypominam ludziom, którzy oszukują turystów, przypominam. że wszystko w naszym życiu wraca jak bumerang!!!