Autor:
Data zakupu usługi: 08 może 2015 Pisemny: 10 może 2015 |
|
Biuro podróży: Навигатор Украина (Charków) Typ usługi: экскурсионный тур |
Właśnie wróciłem z wycieczki do Humania. Dwie nocne przeprawy, jeden dzień w Humaniu.
Zabawa zaczęła się w Charkowie. Kupując miejsce, numer był jeden. A biuro powiedziało, że to jest twoje miejsce. No dobrze. Dzwoniąc i ostrzegając przed wyjazdem, nikt nie powiedział, że kolejność miejsc się zmieniła! Nie przesunięty, ale zmieniony. W momencie wsiadania autobusy nie miały organizatorów. Ludzie siadali, jak chcieli, kiedy dotarli do autobusu. Natychmiast usiadłem na swoim miejscu po odprawie.
Pojawiła się eskorta i wtedy wszystko się zaczęło.
Okazało się, że kierowcy zajmują TRZY miejsca. Chcę zauważyć, że przed schodami znajdują się miejsca, które NIE są związane z kabiną. Dwóch kierowców i ich dziewczyna z nimi, nie rozumieją, jakie miejsce jest związane z obsługą podróży! Na każdym postoju młodszy kierowca głaskał ją po głowie i coś świergotał, nigdy nie opuszczając swojego miejsca.
Wyrwali te trzy miejsca z domku, tj. te miejsca, za które ludzie płacili pieniądze, przesuwając numerację miejsc do krawędzi.
Ile razy podróżowałem autobusami, nigdy czegoś takiego nie widziałem! Na samym końcu kierowcy zajmują swoje miejsca, te, w których zwykle nie odbywa się dalekich podróży. Lub specjalnie wyznaczone, dyżurne miejsca z przodu.
Miejsca zostały zmienione od czasu rejestracji. Na przykład miałem (warunkowo) 23 miejsce, teraz jest 3 (warunkowo).
Eskorta zaczęła próbować sadzać już siedzących na swoich miejscach, biorąc pod uwagę fakt, że kierowcy zajęli pierwsze trzy miejsca z przedziału pasażerskiego. Zaczęło się zamieszanie, przeklinanie, niezadowolenie! Dwukrotnie próbowali mnie zepchnąć z mojego miejsca przy rejestracji słowami „ale dla ciebie nie ma znaczenia gdzie, tu ludzie jeszcze przyjdą – usiądź, dlaczego jesteś taki kategoryczny!?”.
Tak, kategorycznie odmówiłem zmiany miejsc. Nawiasem mówiąc, moje nowe miejsce na nowej liście też było zajęte, a dziewczyny zapewniały mnie, że zamówiły dokładnie te miejsca, mimo że miały zupełnie inne miejsca na liście. tych. Uparcie przesadzano mnie nie w nowe miejsce na nowej liście, ale po prostu na ogon salonu.
Potem zaczęły się krzyki samych kierowców, którzy nie chcieli jechać na końcu kabiny, potrzebowali dokładnie trzech pierwszych miejsc. (dwóch kierowców i dziewczyna z nimi).
Autobus AX 52-21 BE. Kierowcami są starszy Witalij Aleksandrowicz (mogę pomylić patronimię). Wiek około 60 lat. I Młodszemu Aleksandrowi w towarzystwie dziewczyny.
Spóźnialscy! Osobny temat! 50 minut spóźnienia i nie przepraszam, nic. Nikt ich nie zauważył. Tak jak powinno być. A pociąg i samolot też czekałyby na nich przez 50 minut?! Pielgrzymi do grobów Żydów. Czy nie było możliwe opuszczenie organizacji i odejście. Albo we wrześniu, kiedy jadą tam wszyscy krewni.
W rezultacie ośmielili się też otworzyć usta, twierdząc, że ich miejsca są zajęte, potrząsnąć wszystkimi, przeszczepić. Skończyło się na miejscach 29-30 czy coś w tym stylu. Ale jechaliśmy na pierwszych dwóch miejscach naprzeciw przedniej szyby. Goniąc dwie dziewczyny.
Późno, nie przepraszaj. Nie komentuj ich i zdobywaj najwięcej atutów. Taki jest naród.
Praca kierowców podczas jazdy jest straszna! Mniej więcej się tam dostało. W nocy nastąpił straszny postój strefy sanitarnej. Na jakimś przystanku, toaleta bez drzwi, bez światła, nie widać gdzie iść, pod stopami jest błoto i kwaśno, ale o zapachu nic nie powiem. Biuro podróży obiecało normalne postoje na stacjach benzynowych.
Rano były problemy ze strefami sanitarnymi. Przepuścili ich, mówiąc między sobą „poszła, no, on…”. Ludzie w Kanionie Buki musieli szukać miejsc, do których mogliby się udać. Przed Humaniem w ogóle nie obiecywano stref sanitarnych. Na szczęście zatrzymali się w kawiarni, w której podobno trzeba było zamówić lunch.
W drodze powrotnej kierowcy po prostu ignorowali prośby pasażerów o wprowadzenie stref sanitarnych, gdy przejeżdżali obok. Kilka osób zgłosiło się z prośbą - przystanek był półtorej godziny później, przejechało 5 stacji benzynowych. Na prośbę o postoje w przyszłości w odpowiedzi niegrzecznie, z okrzykiem (!), z kolizją, chamsko „tak się zatrzymaj, idź do kolejki, czego jeszcze potrzebujesz” już z góry zamówienia. Ludzie, patrząc na to wszystko, po prostu ucichli i już się nie wyróżniali. Siwy krzyczy na kobietę z prośbą i prośba uzasadniona! To usługa kulturalna, godne męskie zachowanie i wyznacznik samego biura podróży.
Na prośbę pasażerów, że było zimno, a przed nami gorąco, krzyczeli: „tak, wy wszyscy albo zimno, albo gorąco, co trzeba! Wszystko wyłączone.” odżywka!!!
Dyskusje w godzinach porannych kierowców przycisków sterujących. „nie naciskaj tego, nie ma połowy fajki, wszystko będzie w kabinie !!!” … no cóż, są też dygresje, z których wynikało, że nie mieli pojęcia o zimnym upale przyciski sterujące w kabinie.
To za twoje pieniądze. Poszedłem odpocząć, a ty nie jesteś niegrzeczny na swoje uzasadnione prośby, ale KRZYCZ, jakbyś mył podłogi w ich domu i prał spodnie do posiłku. Jak śmiesz prosić o więcej.
Czy jest to wygodna usługa w wygodnym autobusie? Czym zatem nie jest wygodna obsługa??? Kierowcy zachowywali się tak, jakby byli panami sytuacji, a my pasażerowie wtargnęliśmy do ich strefy i deptaliśmy, a my odważyliśmy się otworzyć usta !!!!!
Historia lunchu. Strona mówi o wylocie z Humania o 21. Rano informują nas, że obiad będzie w drodze powrotnej o 17.00. tych. z Humania musielibyśmy wyjechać o 16.00. Rejestracja chętnych na kompleksowy obiad. I dobrze, że kobieta zapytała o co, ale czy nie jest za wcześnie??? A po co więc tam jedziemy, żeby galopować wraz z wycieczką między kamieniami i drzewami iz powrotem do autobusu ??? W takiej odległości ze względu na trzy godziny ??? Wszyscy chodzą do parku!
Nie pozwolili tej firmie zarabiać na lunchu! Każdy chciał wybrać się na dłuższy spacer po parku, bo po to wszyscy tam chodzą.
Biorąc pod uwagę fakt, że do parku dotarliśmy na początku pierwszego dnia. Do tej pory odwiedzono wszystkie groby Żydów. Zwiedzanie miasta trwało zbyt długo. A ona nie potrzebuje wiele. Wystarczyłaby ogólna opowieść, BEZ wycieczek do wszystkich miejsc.
W drodze powrotnej kierowcy generalnie byli przytłoczeni do krawędzi. Przywożono ludzi na obiad. Ale biorąc pod uwagę fakt, że poszło tylko kilka osób. Ludzie już wrócili i tutaj kierowcy postanowili zjeść samemu. Ludzie w autobusie siedzą i patrzą, jak cała trójka zjada swoje oszczędności. W porządku?!
Dzięki Bogu przybyli żywi. Dziwię się, że również rano podziękowali kierowcom za miłą obsługę.
NIE BĘDĘ ponownie korzystał z usług firmy. I polecę innym.
Nawiasem mówiąc, ceny wycieczek są zbyt wysokie. Nie pojechałem z inną firmą tylko dlatego, że grupa nie była skompletowana.