OPINIE O FIRMIE PODRÓŻY МАЯК
7.07.13. Wyjazd do Svyatogorsk Muszę od razu powiedzieć, że obiecanej klimatyzacji NIE ma, zamiast niej na dachu samochodu jest szyberdach, więc będę gotowy na pierwszą niespodziankę. Fotele w aucie nie są podpisane, więc odliczanie zaczyna się od sparowanych siedzeń zaraz za kierowcą, tak było w naszym przypadku. →
W święto Trójcy Świętej postanowiłem udać się do Ławry Świętogorskiej. Korzystałem z usług biura podróży Mayak. Pierwsze spotkanie odbyło się prawie rok temu. Zacząłem od programu wycieczek Charkov Estates. Druga wyprawa to Opishnia-Dikanka-Połtawa. A teraz poszedłem trasą Svyatogorsk-Izyum. →
Od dawna marzeniem była wizyta w kopalniach soli. Wycieczka zorganizowana przez TA Lighthouse zrobiła ogromne wrażenie. Byliśmy zgodnie z planem we wszystkich punktach odniesienia, było mnóstwo czasu na zwiedzanie zabytków. Już samo zejście do kopalni wywołało gęsią skórkę - bardzo głęboko, ma się wrażenie, że to prawdziwe przedsiębiorstwo produkcyjne. →
16 marca 2013 roku postanowiliśmy z koleżanką i dziećmi (dwoje dorosłych, dwoje dzieci) pojechać do Ostatki w Dikance. Naszym przewodnikiem i organizatorem była Inna. Wszystko szło dobrze, dopóki nie wsiedliśmy do autobusu. Nasze miejsca znajdowały się prawie na końcu autobusu, ale nie do końca. →
Chcieliśmy wybrać się na wycieczkę „Oposhnya - Dikanka - Poltava” w jej urodziny z żoną i rodzicami. Prawie trzy tygodnie zadzwoniłem i zarejestrowałem się 29 września. Dwa tygodnie później przyjechałem i wpłaciłem 100 procent zaliczki. Dzień przed trasą przesunięto datę na 30 września, zaproponowano nam wyjazd 30 lub 29 na kolejną trasę lub zwrot pieniędzy. →
14 lipca wybraliśmy się na wycieczkę po Zaporożu-Khortycy. Serdeczne podziękowania dla przewodniczki Olgi za perfekcyjnie zorganizowaną wycieczkę. Nasza grupa ani przez chwilę nie stała w kolejce. Przez całą drogę Olga opowiadała ciekawe fakty historyczne o Charkowie, o wszystkim mijane miejsca, które mijaliśmy, o Zaporożu. →
kupił wycieczkę: Opishnia, Dikanka, Połtawa. Mimo problemów - wycieczka została zorganizowana. Dobrze zapakowany program, dogodny dojazd, obsługa wycieczek.Lunch przemyślany.Wrażeń i pozytywnych emocji jest dużo. Aparat działał bez przerwy. Jedyną smutną rzeczą jest to, że najpierw nasi ludzie głupio niszczyli kościoły, a teraz pędzą też, by w tłumie rzucać znicze. →
07/10/2011 udał się na wycieczkę do Ławry Svyatogorsk. Przewodnik przez cały czas opowiadał ciekawe fakty historyczne i słynne legendy. Wszystko było schludne i poprawne. Właściwa postawa. Autobus ma klimatyzację, choć w autobusie nie można jeść %) Wrażenia jest dużo i tylko te pozytywne. →
3 tygodnie przed rozpoczęciem wycieczki do Soledar wszedłem na stronę i zarejestrowałem/zarezerwowałem wycieczkę. Po chwili nadszedł e-mail z potwierdzeniem. 1 czerwca (5 dni przed rozpoczęciem wycieczki) przyszedłem do biura, aby umówić się na wycieczkę. Zapytany o rezerwację otrzymałem odpowiedź „nie ma Cię na listach. →
Używałem tej firmy po raz pierwszy. Podobała mi się postawa. Przewodniczka (Marina) - bardzo przyjemna, w drodze z Charkowa do Swiatogorska opowiedziała wiele ciekawostek o Charkowie, mijając mijane przez nas osady, bardzo sympatyczne i zapraszające turystów. Wygodny autobus. W drodze powrotnej był postój na Górze Krzemieniec, przy Kościele Izyum i oczywiście w Kąpielisku Izyum z kąpielą w świętym źródle – wszystkim towarzyszyły opowieści Mariny o tych miejscach. →
|