Recenzja biura podróży Ильтур (Kijów)

Moje „magiczne” wakacje z Iltur

Autor:
Data zakupu usługi: 08 czerwiec 2013
Pisemny: 27 sierpień 2013
3.0
Biuro podróży: Ильтур (Kijów)
Typ usługi: пакетный тур, оформление визы

Kupiliśmy bilety do Bułgarii, wycieczkę autokarową, wyjazd z Krzywego Rogu. Wypoczęliśmy dobrze, ale jest jeden duży minus - jest to transport pasażerów do miejsca docelowego iz powrotem, który jest całkowicie niezorganizowany i całkowicie psuje wrażenie tego biura podróży.

Wyjechaliśmy z Krzywego Rogu do Bułgarii na czas, ale jak się okazało, po wylądowaniu to nie jest autobus, którym powinniśmy jechać i zostaniemy przeniesieni do innego autobusu, bo. ten, na którym naprawdę powinniśmy jeździć, podobno się zepsuł. Gdzieś w rejonie Mikołajowa w końcu „spotkaliśmy się” z naszym autobusem, z którego ludzie podróżujący z Bułgarii zmęczyli się i złościli, okazuje się, że wyjechali zamiast obiecanej jedenastej rano o trzeciej nad ranem. (Chcę zaznaczyć, że w czerwcu nasi przyjaciele wyjechali z Bułgarii w tym samym czasie)

Dzwonię do organizatora wycieczki i pytam: „Czy systematycznie doświadczasz takich problemów z transportem?” Odpowiedź: „Nie, ale jeśli chcesz, MOŻESZ WYJŚĆ!!!” (W ŚRODKU POLA Z PŁATNYMI WYCIECZKAMI I TĘCZOWYM NASTROJEM PRZYSZŁYCH WAKACJI!!!).

Nie będę wdawał się w szczegóły, jak się tam dotarliśmy i było okropnie, ale do hotelu dotarliśmy o szóstej wieczorem.

Wraz ze zbliżaniem się terminu powrotu nastroje zaczęły się pogarszać, ale wierzyliśmy w najlepszych. Godzina wyjazdu z miejsca przeznaczenia do ojczyzny to jedenasta. O dziesiątej zadzwoniłem do dyspozytora, który powiedział, że autobus jest opóźniony i musimy być w lobby hotelowym o dwunastej. W efekcie transfer dotarł o godzinie pierwszej po południu i zawieziono nas na przystanek autobusowy w Słonecznym Brzegu, gdzie zabrano wszystkich turystów z Ukrainy. Na początku wszyscy po prostu stali w palącym słońcu, potem ludzie rozkładali ręczniki, otwierali parasole i zaczęli naciskać na autobus, śledząc z politowaniem wszystkie przejeżdżające autobusy. Najbardziej wytrwały dzwonił do dyspozytora, który za każdym razem odpowiadał, że autobus będzie za 40 minut. W rezultacie wyjechaliśmy o szóstej wieczorem i uwaga, kierowca powiedział, że w Warnie zostaniemy przewiezieni do innego autobusu. Po przybyciu do Warny zostaliśmy właściwie przeniesieni do piętrowego autobusu i dotarliśmy prawie bez incydentów.

Nie pojedziemy znowu z Ilturem ani autobusem! I nie polecamy!