Recenzja biura podróży Европа-тур (Truskawiec)

oszuści, chamowie i niegrzeczni ludzie

Autor:
Data zakupu usługi: 05 marta 2014
Pisemny: 09 marta 2014
1.0
Biuro podróży: Европа-тур (Truskawiec)
Typ usługi: экскурсионный тур

Musiałem jechać z bratem do Europy, postanowiliśmy zorganizować wycieczkę i załatwić swoje sprawy na czas trwania pakietu. Kiedy tak siedzieliśmy w biurze, wszyscy uśmiechali się do nas 32 zębami, opowiadali, jaka to będzie wspaniała wycieczka. Obiecano nam wygodny autobus.

Dzień wyjazdu: przyjechał po nas Citroen Berlingo (samochód, który po prostu nie jest przeznaczony na wycieczki). Oprócz nas były jeszcze dwie osoby. Jazda była strasznie niewygodna (3 osoby na tylnym podwójnym siedzeniu i jedna z przodu). Ponadto przewodnik musiał zmieścić się gdzieś w przyszłości - tylko nie mam pojęcia, co myśleli w firmie turystycznej. No dobrze, pomyśleliśmy.

Krótko o przewoźniku: dziadek, 62 lata, niegrzeczny. 2 razy prawie sprowokował wypadek w Budapeszcie, nie zna drogi, nie umie korzystać z nawigatora, nie mówi po angielsku, ledwo wspólnym wysiłkiem pomogliśmy kierowcy znaleźć drogę do hotelu i pokazaliśmy, jak korzystać z nawigator.

Przyjazd do hotelu: okazuje się, że mądry dyrektor tego biura „sharashkin” zamówił tylko dwa pokoje – 3-osobowy i 2-osobowy. Miałem z bratem zostać zakwaterowany w pokoju 3-osobowym, razem z gburem-nosicielem (po prostu nie do pomyślenia !!!!!!). Dzięki Bogu, że my, jako ci, którzy mówią po angielsku, od razu się zorientowaliśmy i wzięliśmy klucz do pokoju 2-osobowego. Druga para, która jechała z nami, zaczęła żałować tego samego iw rezultacie kierowca położył się spać w swoim samochodzie.

Następnego dnia nic nie zapowiadało kłopotów, spacerowaliśmy z bratem po Budapeszcie, porzucając zaplanowane wycieczki, które obejmowały bilet.

Wynik (dzień wyjazdu): bez uprzedzenia kierowca wyjechał. Próbowaliśmy skontaktować się z nim telefonicznie - był niegrzeczny, niegrzeczny, zażądał od nas pieniędzy za podróż powrotną. Telefon do dyrektora biura podróży nie przyniósł żadnego rezultatu – zaczęli nas zarzucać rzekomo, że nie uprzedzamy kierowcy o tym, co zrobimy w dniu wyjazdu (!!!!!).

Po wysłuchaniu wszystkich wyrzutów w naszym kierunku, postanowiliśmy wrócić na własną rękę, bo. nie jest jasne, co trafi do szefa tego kierowcy czy dyrektora tej firmy i czy w ogóle nas z powrotem przyjmą.

PS obciążono nas również 100 euro za przedłużenie wizy z 3 do 8 dni pod pozorem konieczności rezerwacji pokoi hotelowych na dłuższy okres; choć, jak się okazało, reszta też otworzyła wizy na 8 dni, a pokój w hotelu był zarezerwowany tylko na dwa dni.