Recenzja biura podróży Алголь Туроператор (Lwów)

Uścisk Paryża 13.10.12-20.10.12

Autor:
Data zakupu usługi: 01 październik 2012
Pisemny: 22 październik 2012
10.0
Biuro podróży: Алголь Туроператор (Lwów)
Typ usługi: экскурсионный тур

Witam! Właśnie wróciliśmy z trasy „Hug Paris” 13.10.12-20.10.12. Podczas gdy emocje i wspomnienia są świeże, chcę napisać kilka słów o podróży i liderce grupy Sereży Kolesnik. Mam nadzieję, że pomoże to turystom, którzy dopiero mają odkryć „wycieczki autobusowe”. Szczerze mówiąc, sam przed wyjazdem przeszukałem wiele recenzji i forów i otrzymałem wiele przydatnych informacji dla siebie. Przez długi czas wątpiłem, któremu touroperatorowi dać pierwszeństwo i w efekcie wybrałem Algola (do wyboru Accord i Algol, wybrałem ten drugi tylko ze względu na dogodną datę wyjazdu). Nie mam z czym porównywać, to była moja pierwsza wycieczka autokarowa w Europie, ale podobało mi się - autobus jest wygodny, hotele są na poziomie (szczególnie byłem zadowolony w Kolonii), śniadania są doskonałe (w Paryżu jest skromniejszy, w Niemczech super, ale zawsze starczyło dla wszystkich), Kierowcy autobusów są bardzo pozytywni i pomocni.

Chciałbym szczególnie podziękować szefowi grupy - Siergiejowi. Podróżowałam sama i bardzo chciałam, żeby grupa była młodzieżowa. Ale jak zawsze w życiu bywa, najbardziej boisz się tego, czego dostaniesz - z całej grupy 21 osób - babcie z Chersonia (60-70 lat) !!! Możesz komponować żarty z tej wycieczki na temat „Jak pojechaliśmy do Paryża z naszymi babciami”)))))) ALE połowa sukcesu na wycieczce to lider grupy. Mamy szczęście! Siergiej jest świetnym profesjonalistą, dużo wie, mówi AWESOME, można go słuchać i słuchać ...... (wielu przewodników było znacznie gorszych od Serezhy podczas programu, szczególnie dziewczyna w Wersalu, ale to osobny temat ) i ma odpowiedź na każde pytanie (sprawdzałem :))))), to nie mogło się nie radować.

Nasza grupa była poważnym sprawdzianem i egzaminem dla Siergieja na tolerancję i powściągliwość, który zdał z DOSKONAŁYM (nie jest żartem stracić w paryskim metrze babcię, która nie ma telefonu komórkowego, a jak się okazało, nawet nazwa naszego hotelu z nią). Możesz powiedzieć wiele dobrych słów o Siergieju, tak trzymaj!!!! Kilka wskazówek dla turystów - postaraj się przygotować do wyjazdu w sposób informacyjny (przeczytaj przed wyjazdem o miastach, w których planujesz wycieczki, wtedy łatwiej będzie Ci poruszać się po miejscu w wolnym czasie, a nie chodzić oszołomienie wzdłuż jednej ulicy przez pół dnia). Jeśli mówisz w tym języku, nie krępuj się idź do Luwru samodzielnie (wybór do wyboru przez organizatorów wycieczek na 1,5 godziny jest BARDZO BARDZO krótki! Aby odwiedzić Luwr potrzebujesz co najmniej jednego dnia!).

Polecam też wybrać się samemu do Wersalu i koniecznie odwiedzić wystawy tronów i powozów, których nikt nigdzie nie pamięta, ale są (znowu informacja od Siergieja)! Ogólnie, jeśli to możliwe, chodź więcej i przekonaj się sam, mniej fakultatywnych (za te pieniądze to dwa razy droższe i bardzo mało informacji), wieża Eiffla - idź sam i idź pieszo (5 euro) - to nie takie trudne jak wydaje się, i to bardzo imponujące! Fragonard - nie bierz, lepiej wydać 10 euro na pamiątki lub francuski ser. Koniecznie wybierz się do katedry Notre Dame - to jest coś!!! Tam jest taka energia, zalałam się do łez... W Dreźnie idź na nabożeństwo wieczorne w kościele (od 18.00 trwa do 19.00), samo nabożeństwo i dźwięk organów są imponujące. I polecam podróżowanie z Serezha! Bardzo mu dziękuję!

PS Przypuszczam, że w naszej grupie są osoby, których opinie będą wręcz przeciwnie moje, ale każdemu własne :)))