Autor:
Data zakupu usługi: 07 październik 2014 Pisemny: 25 listopad 2014 |
|
Biuro podróży: Алголь Туроператор (Lwów) Typ usługi: экскурсионный тур, оформление визы |
"Weekend w Polsce"
Wycieczka 14-17.11.2014.
Wtedy spełniają się marzenia – czy to dobre, czy złe?
Dobrze, bo to sen! I oto ona, zwinięta w ciepłą kulkę w twojej kieszeni!
Ale to źle ... Cóż, teraz musimy marzyć o nowym.)))
Wraz z koleżanką postanowiliśmy uderzyć w jesienną chandrę wyścigiem samochodowym i pojechaliśmy na weekend do Krakowa.
Pogoda była jesienna (nikogo to nie zdziwiło? Dziwne...) Mgła, a pod koniec drugiego dnia zaczął padać deszcz, ale tak delikatny, że ani ubrania, ani buty nie zamoczyły się. W porządku!
Hotel był gdzieś daleko, ale znośny. Autobus jest tuż obok hotelu, 20 minut do historycznego centrum - i jedź!
Rano wybraliśmy się na wycieczkę Drogą Królewską, przewodniczka Barbara była bardzo miła, słodka, mówiła z uroczym polskim akcentem, który po prostu uwielbiam, mówił ciekawie i nie nudno. Najlepsze wrażenia!
Kraków to bardzo piękne miasto - banalny fakt, który nie przestanie być ze względu na swoje udręki. Bardzo ładny! Po prostu szliśmy ulicami, skręcaliśmy na skrzyżowaniach, wchodziliśmy do prawie każdego kościoła po drodze. Och, kościoły krakowskie… Jest ich wiele, wszystkie są – WSZYSTKIE! - inny, każdy z pewnością ma swoją piękną skórkę - w Kościele Mariackim znajduje się wspaniały ołtarz, a z wieży co godzinę rozbrzmiewa "heinal" - sygnał trębacza, na pamiątkę historycznego faktu, w tamtejszym kościele franciszkanów to przepiękny witraż „Bóg Ojciec” i prześliczne dmuchawce Wyspiańskiego, w jakiejś katedrze niesamowite stiuki, a w kościele Dominikanów śpiew mnichów na wieczornym nabożeństwie, który po prostu zabiera nas pod gotyckie podziemia, w kościele Ciała Bożego - niesamowita rzeźba w drewnie.
Niesamowite.
Smok wawelski zieje ogniem, na placach tradycyjnym wypełnieniem takich historycznych miast Europy są gołębie i turyści.)))
Restauracje są bardzo przytulne, kelnerzy po prostu bardzo serdeczni, dania pyszne - cóż, po prostu wakacje!