OPINIE O FIRMIE PODRÓŻY АЛГОЛЬ ТУРОПЕРАТОР
Zwróciłem się do agencji TUI. Ale potim wrócił do Algola. W agencji wszystko było dobrze, kiedy trasa została wydana. Tylko jeden, nawet nie autobus, jakbyśmy mieli okazję wybrać się na wycieczkę krajoznawczą. Przewodniczka była dobra, udzielała wszelkich informacji, superintendent był wspaniały. →
Jest mało prawdopodobne, że uda się pokrótce opowiedzieć o podróży „Superlitz Drezno i Praga”. Znajomy. Zacznę od tego, że spotkanie z grupą turystów i przewodnikiem zostało zapowiedziane wieczorem dzień przed wyjazdem, choć jak donosi - zostawił wiadomość głosową, w której nic nie słychać. →
Poszedłem po raz drugi z Algolem. Bardzo dobra trasa, ale naprawdę męcząca, naciągnęłabym ją na 9 dni, ale przez 7 dni, jak to jest w programie, na pewno nie żałowałam wyjazdu. Autobus mile mnie zaskoczył: nowy niemiecki z przyjemnymi kierowcami. Specjalne podziękowania również dla naszej towarzyszącej Yulechce, bardzo miłej i mądrej dziewczyny, zawsze gotowej do pomocy. →
Dobre biuro podróży. Kilkakrotnie podróżował z nią: Włochy, Węgry, Polska, Łotwa, Szwecja. Wszystko - od momentu rezerwacji po sam wyjazd, wycieczki i akompaniament, wszystko było zorganizowane przejrzyście. →
Obrzydliwa podróż, chamstwo kierowców i obsługi. Kierowcy zabierali ze sobą swoich bliskich, sadzali na przednich siedzeniach, zachowywali się niewłaściwie. Resztę na ogół zorganizowali dla siebie najlepiej, jak potrafili. Nikomu nie radzę i życzę tej firmy jak najszybciej zamknąć - to wstyd w sektorze usług. →
To nie pierwszy raz, kiedy wyruszamy w trasę ze studentami z Algolem. Dwie ostatnie: „Niemiecka bajka” i „Weekend w Salzburgu i Wiedniu” były bardzo dobrze zorganizowane, bez żadnych skarg i problemów. Opowiem o ostatnim: po pierwszym uderzeniu w autobus - nowy, czysty, wygodny. Kierowcy-5+!. Wielkie podziękowania dla liderki grupy Mariany, która zadbała o skórę, udzieliła wyczerpujących informacji, włączyła filmy tematyczne, dużo opowiedziała i zrobiła wszystko, aby nasze wakacje były cudowne. →
Planowali pojechać do Budapesztu na urodziny córki, ale ostatecznie przełożyli wyjazd na Święta Bożego Narodzenia. Trasa "Blitz Budapeszt i Wiedeń" (01.05 - 01.08.2018) została wybrana ze względu na wygodę programu i niski koszt. Byliśmy już w Wiedniu kilka razy, więc tam nie pojechaliśmy. →
W listopadzie wybraliśmy się na wycieczkę po Pradze, Dreźnie, Wiedniu. Wszystko było dobrze. Wygodny bus z uprzejmymi kierowcami i możliwością ładowania telefonów. Odpowiedni przewodnik Ilona z dobrymi umiejętnościami organizacyjnymi. Zdyscyplinowana grupa 35 osób. Dobry, czysty hotel w Pradze z obfitymi śniadaniami. →
Skorzystaliśmy z usług tego biura podróży - dwudniowa wycieczka do Budapesztu na Nowy Rok. Wrażenie nie było złe, ogólnie odpowiedni stosunek jakości do ceny i wszystko było w porządku, dopóki szefowa grupy Irina Serbenyuk nie zapomniała odebrać nas ze wskazanego przez siebie miejsca. →
Liderka grupy (towarzysząca) Vera nie udzieliła nam informacji, w jakim kraju jesteśmy, czy przekroczyliśmy granicę itp. Nie potrafiła też wyrazić swoich myśli. Podróżowali z nami uczniowie z Równego. Zachowywał się bardzo głośno (delikatnie mówiąc) i arogancko. →
|