Autor:
Data zakupu usługi: 08 wrzesień 2012 Pisemny: 17 wrzesień 2012 |
|
Biuro podróży: Аккорд-тур Туроператор (Lwów) Typ usługi: экскурсионный тур |
Kupiłem wycieczkę „Nazywa się Szwajcaria” od firmy „Accord”. W programie zapowiedziano bardzo ciekawe wycieczki, ale to tylko na papierze. Zaraz po opuszczeniu Lwowa przewodnik towarzyszący naszej grupie po raz kolejny relacjonował treść programu, wszystkie wycieczki i radośnie zbierał pieniądze. Wieczorem tego samego dnia spóźniliśmy się na 2 zaplanowane wycieczki fakultatywne w Zakopanem, bo byliśmy już tam po 22.00, wszystko było już zamknięte. Wyjechaliśmy punktualnie, po drodze nie było żadnych opóźnień. Polskie zwyczaje minęły dość szybko. W związku z tym osoba, która tworzy program wycieczki w firmie, z góry wie, że nie jest to wykonalne nawet na czas. Tak było dzień po dniu we wszystkich krajach i miastach: o godzinie 9 wieczorem wycieczka została przywieziona do miasta Stam am Rhein, było ciemno i padał deszcz, zaprowadzono nas do jakiegoś pomnika, okrążyliśmy go , to był koniec wycieczki, kosztowało to 38 euro. Program zapowiadał zwiedzanie Montreux i Vevey, w Montreux spędziliśmy około 2 godzin, następnie mijając po drodze znak Vevey, przewodnik powiedział, że te 2 miasta już dawno połączyły się w jedno i bezpiecznie jechaliśmy dalej. W Austrii w programie było zwiedzanie Wiednia i ZWIEDZANIE pałaców, weszliśmy tylko do jednego, obejrzeliśmy drugi, gdy przewodnik powiedział, że tego pałacu nie wolno zwiedzać (śmieszne) kasa biletowa i turyści weszli do środka. Wycieczka kosztowała 60 euro, jak rozumiem, zabrali pieniądze na zwiedzanie dwóch pałaców. oznacza to, że człowiek nie zadaje sobie nawet trudu, aby wymyślić coś bardziej wiarygodnego. Cała trasa składa się z małych oszukańczych sztuczek. Zgłoszenie z góry nieprawdopodobnych lub upiększonych informacji, jak to nazwać. Długie nieuzasadnione podróże. Po drodze kilkakrotnie pominięto przystanki sanitarne. Ogólnie wrażenie piękna tego, co zobaczył, bardzo zaciera wrażenie organizacji wycieczki za pomocą jakichś sztuczek. Towarzysząca naszej grupie młoda dama zawsze odpowiadała na nasze uwagi „pozytywnie – odmrożona”. Chciałem najpierw przemilczeć, przecież jest wiele wspaniałych wrażeń z krajów, które widziałem, a potem zdecydowałem, że im więcej będę milczeć, tym więcej takich „usług z trikami” będzie