Recenzja biura podróży Аккорд-тур Туроператор (Lwów)

Grecja

Autor:
Data zakupu usługi: 09 wrzesień 2013
Pisemny: 21 wrzesień 2013
8.0
Biuro podróży: Аккорд-тур Туроператор (Lwów)
Typ usługi: пакетный тур

Chcę zacząć jak wszyscy inni od oceny organizacji wycieczki przez touroperatora „Accord”

Pierwsze miejsce zajęli nasi kierowcy! Bardzo profesjonalnie, byłem zdumiony, jak mogli jeździć takim „kolosem” po takich wąskich uliczkach i serpentynach, gdy mieszkańcy miasteczek, w których jeździliśmy, zdążyli zaparkować na nich samochody, a ja generalnie milczę o obyczajach, nasi kierowcy biegali po całym linia siedmiu, ośmiu takich samych autobusów turystycznych i przekroczyliśmy granicę na pół godziny.

2 miejsce, nasza grupa towarzysząca, Maria, dwuwłosa słodka dziewczyna, opowie wszystko, opowie nam wszystko, mieliśmy wycieczkę do Timisoary w Rumunii, więc zanim spotkaliśmy się z przewodnikiem, opowiedziała trochę o historii Rumunii Ceausesco, z takim entuzjazmem wyruszyliśmy w trasę i oto nasz przewodnik okazał się być starym dziadkiem, którego nie było trudno usłyszeć, a ja nadal starałem się go słuchać ALE! Nie słyszałem od niego nic ciekawego, opowieści Maszy o Rumunii były o wiele ciekawsze niż jego, więc radzę administracji akordów nie wydawać pieniędzy na tego starego przewodnika, ale połączyć Maszę oczywiście za opłatą. Nie mamy żadnych skarg na Marię, wszystkie sprawy organizacyjne załatwiła przez pięć.

3 O hotelach w systemie pięciopunktowym: 1 hotel tranzytowy, w którym nocowaliśmy na Węgrzech - normalne, schludne, czyste śniadanie, też bardzo mi się podobało, fajny basen, "kąpiele termalne" można wziąć za 4.

2. W Serbii hotel jest dobry, wystrój pokoi jest fajny, pokój jest bardzo czysty, widok z okien jest super, śniadanie jest normalne, ale w porównaniu do innych hoteli, w których mieszkaliśmy, to śniadanie było najbardziej skromny w obfitości dla 4+.

3. hotel w Grecji "OLYMPIAN BAY 4*" fajny hotel! Przed wyjazdem przeczytałam recenzje turystów na temat tego hotelu i szczerze mówiąc bardzo się zdenerwowałam, ponieważ nie zareagowali zbyt dobrze. LUDZIE !!!!!!! ci, którzy pisali złe recenzje, oczywiście wszystko rozumiem, może ktoś naprawdę miał jakieś problemy z tym hotelem, ALE jeśli zapłacisz 500 USD za wycieczkę i spodziewasz się, że stanie nad tobą z fanem, to oczywiście wtedy „hotel nie jest bardzo". A jak dla mnie super hotel,ogromny teren zielony,duży dwupoziomowy basen,dwie restauracje.Pokój fajny.drobiazgi)balkon z widokiem na "Olympus",sprzątane codziennie, łóżko zmieniane co 3 dni . Podczas odprawy stwierdziliśmy, że zamek w drzwiach balkonowych jest zepsuty i drzwi się nie zamykają, poszliśmy do administracji i w ciągu godziny zamek został naprawiony. Śniadania dobre, jadłam po prostu dużo i smacznie, same owoce i słodycze to za mało.Plaża 100 m od wejścia do hotelu, normalne czyste leżaki gratis.

O jedzeniu: w Grecji są bardzo duże porcje i wszystko jest bardzo, bardzo, bardzo smaczne! Planując naszą podróż, już zabrałem się do jedzenia owoców morza (bardzo je uwielbiam), więc na wybrzeżu Leptokarii jest wiele tawern, wśród nich można znaleźć te, w których jest menu w języku rosyjskim lub ze zdjęciem potraw i możesz tam wybrać swoje ulubione dania. Mój mąż i ja wybraliśmy jedną tawernę o nazwie „Olympic”, jeśli się nie mylę, jest ona tuż przy plaży, naprzeciwko małego supermarketu. Ile chodziliśmy po tych tawernach, ale najsmaczniejsze owoce morza były właśnie takie. W cenach obiad dla nas trzech kosztował średnio 30 euro, zamówiliśmy 3, 4 dania na 3 i 0,5 litra. domowe wino (dobre Imiglikos, jak na mój gust) Umów się z nami na Ukrainie za 300 hrywien za trzy ośmiornice z krewetkami, małżami i ostrobokami, których nie zjesz. Mają też cechę po zapytaniu o rachunek, przynoszą jakąś słodycz (za darmo), zgadzają się uprzejmie.No i ogólnie Grecy są bardzo gościnni, uprzejmie serwowani bardzo szybko.

Ogólnie o wycieczce: mój mąż i ja pojechaliśmy autobusem po raz pierwszy, ta trasa ma jeden nocny transfer tam i jeden z powrotem, więc mimo że mam 29 lat, nie jestem jeszcze starą kobietą, ale tak jest bardzo ciężko jeździć w nocy, nawet biorąc pod uwagę, że autobus był w połowie pusty i można było zająć dwa miejsca, mój słaby punkt bolał przez długi czas :) Więc radzę jeździć na wycieczki bez nocnych przepraw. Powodzenia wszystkim i ogólnie jak się przygotowujesz i odpoczywasz.