Autor:
Data zakupu usługi: 09 październik 2015 Pisemny: 06 listopad 2015 |
|
Biuro podróży: Аккорд-тур Туроператор (Lwów) Typ usługi: экскурсионный тур |
Wyjechaliśmy z Kijowa w świetnych nastrojach, po przyjeździe do Lwowa wsadzili nas do autobusu Accord i wysłali na terminal A. W drodze na terminal zabawiali nas rozmowami o tym, jak jest cudownie i co można i należy zrobić tam kilkakrotnie przypominał nam o zasileniu konta od 100 UAH ( i to był pierwszy dzwonek, ale nie zawracaliśmy sobie głowy euforią wyjazdu). Do Terminalu A dotarliśmy o 8.00, na drugim i pierwszym piętrze trwały przygotowania do ślubu lub innego święta. wypił kawę, kilka razy poszedł do sanitarnego pomieszczenia, wsiadł do autobusu i opuścił terminal z 15-minutowym opóźnieniem. Hurra!
Droga ze Lwowa do granicy poszła dobrze z jednym przystankiem na stacji benzynowej, gdzie wyprzedził nas kolejny autobus Akkorda, a nasz przewodnik powiedział, że źle, poczekamy na granicy!
Tak zabawne, standardowe myślenie strażników granicznych - wszystkie niestandardowe torby w kolorze i kształcie zostały sprawdzone i bezpiecznie wysłane do bezcłowych. zanim zdążyliśmy odjechać od granicy, turyści wokół mnie zaczęli podejrzewać, że się zgubiliśmy, a potem nasz autobus się zepsuł !! czekał 2 lub 3 godziny, aż węgierski autobus został wysłany. Jako bonus dali całemu autobusowi darmową wycieczkę do Tokaju z degustacją wina i pysznym gulaszem)) Do Budapesztu dotarliśmy bardzo późno.
Kolejny dzień był bufetem i to właśnie tutaj był najlepszy bufet całej wyprawy. Wycieczka standardowa, co mogę powiedzieć? Możesz bezpiecznie odmówić wszystkich standardowych bezpłatnych wycieczek we wszystkich miastach, do których zadzwonisz! Podobała mi się wycieczka łodzią.
Innsbrug to niezrozumienie wycieczki lub nieprofesjonalny przewodnik, którego nie znam. Nikomu nie zaproponowano wyjścia na górę (tak, było mglisto, ale ja jako podróżnik powinienem mieć wybór), spacer i około godziny wolnego czasu i tyle, do widzenia Austria. Po Innsbrucku nastrój opadł, wielu moich sąsiadów nie rozumiało, dlaczego tam pojechaliśmy (((.
Uderzone w Berno, bardzo piękne centrum miasta, ale ten sam problem - zatrzymaliśmy się w tym mieście na 2 godziny!!
Lyon, taki przewodnik jak Xenia, trzeba jeszcze zajrzeć, wygładzić wszystkie ostre zakręty, wykształcony, ciekawy i kochający to miasto!!przez 2 godziny?!! to jest prawdziwy koszmar!!
Miasto Montpellier na noc, ale de facto nie dojechaliśmy nad morze, zatrzymaliśmy się na obrzeżach jakiegoś miasteczka, pokoje dla kierowców ciężarówek, pokój zadymiony, ale jest kuchenka i ekspres do kawy, minimum mebli Rano doszło do nieprzyjemnej sytuacji, cała grupa udała się do pokoju na śniadanie, jadali tam wszechobecni (ich ciemność jest wszędzie w Europie) Chińczycy. zaczęli brać jabłka i omlet, a potem z zaplecza wybiegła dziewczyna i powiedziała, że nasza sala jest następna. Szczęśliwie dla tych, którym udało się zażyć upał, cała grupa w naszym pokoju jadła suchą karmę, świeże owoce 0!! ser 0!! itp. Czułem się, jakbyśmy byli ludźmi drugiej kategorii.
Figueres i Muzeum Dali – wycieczka skrócona, po słowach przewodnika: „wszyscy nie mamy czasu, chodźcie sobie” zaczęła docierać do większości turystów, że wszystko nie było dla turystów, ale po to, aby dokończyć program! Szczerze mówiąc, szkoda.
Barça, ona jest moją teraz na zawsze ukochaną Barceloną.
Chcę pisać do ludzi! Każdy, kto podróżuje z tą firmą. Zabierz ze sobą czajnik!! nie wszystkie pokoje hotelowe mają czajnik, w połowie nie ma lodówki!
Jeśli przewodnik powie ci, żebyś wkrótce poszedł, będziesz miał czas na sforografowanie - to bzdura! Nigdy nie wróciliśmy do miejsc, w których byliśmy!! Byliśmy w Barcelonie 2 dni, mieszkaliśmy 20 km od Barcelony, nie jest to zbyt wygodne, autobus z centrum odjeżdża o 19:00, a odjazd następnego dnia. Znaleźliśmy wyjście, szliśmy do 22, dojechaliśmy pociągiem 10 przystanków od centrum - 30 minut i 1,5 km na piechotę. Nie każdy turysta jest gotowy na taką ekstremum w obcym kraju i minimalny angielski))
Obietnice przewodnika, by zatrzymać się w pięknych miejscach, prawdopodobnie oznaczały miasta i przystanki sanitarne, a nie widoki obłędnie pięknych gór i winnic, zamków i jezior!
W Nicei mieszkaliśmy z oknami na drodze kolejowej i wiaduktem)) Podobało mi się Księstwo Monako, ale niezrozumiały przystanek w fabryce perfum. Po co tam iść, jeśli zabrano nas do sklepu i nie powiedziano nam, jak? ,Co? i dlaczego?. bardzo dziwne, namawiali nas cały czas i wtedy 1,5 godziny towarzystwa Accord naszych czasów to nie szkoda.
Nocleg w Padwie, na wycieczce jest napisane Padwa, ale spędziliśmy noc 1 km od znaku początku miasta Padwa)) To był najbrudniejszy i najzimniejszy hotel, światła były przyciemnione, nie było internetu nawet dla pieniądze, nie było wody !! łóżka skrzypiały na wszystkich piętrach, wiele z nich miało łóżeczka. owady w pokojach, ale karaluchy, robaki są inne, w duszy jest taki grzyb, że "Audytor" byłby w szoku! Sala śniadaniowa nie jest przeznaczona dla 26 osób!
Wenecja, dzięki Bogu, przynajmniej zdjęcia wyszły dobrze! Nigdy nie widziałem takiego napływu ludzi i toalety za 1,5 euro! Wielu w kawiarniach zna rosyjski, ale sprzedawca lodów, moim słabym angielskim, powiedział, że nie zna rosyjskiego i japońskiego, był taki zły))
Nocowaliśmy w Budapeszcie, przejeżdżając 500 km, przejechaliśmy przez Słowenię bez zatrzymywania się!
1. Firma turystyczna Accord, nie dla turystów, ale dla turystów!
2. Przewodniku, musisz być bardziej wesoły! Aby wysłuchać turystów, ani jednego pragnienia, ani jednego turysty w momencie wyjazdu z programu wycieczki nie usłyszała nasza Natasha Starkaya.
3. Jakość noclegów należy sprawdzić w Zgodzie.
4. Wydłuż czas spędzony w Wenecji, Lyonie, Bernie, Budapeszcie itp.
5. Przygotuj się, dokąd chcesz jechać w miastach, w których autobus się zatrzymuje.
Nie polecam tutaj Lucky Sombrero. Ogólne wrażenie - DURDOM