OPINIE O FIRMIE PODRÓŻY АККОРД-ТУР ТУРОПЕРАТОР
Trasa na Słowację, która była zaplanowana jako narciarstwo i nowy rok, liderka grupy Maria Khimka całkowicie zrujnowała. Absolutnie niekompetentny specjalista to za mało, niewykształcony, zero kultury komunikacji, ciągle niegrzeczny i kpiący, nie było rozwiązania jej problemu. Powiedziała, że nie jest przedstawicielem firmy, a jej zadaniem jest przewożenie ludzi przez granicę i pobyt w hotelu, wszyscy inni nie są jej problemami. →
Używałem tego operatora kilka razy w przeszłości. Po raz pierwszy pojechałem z nimi do Europy w 2011 roku. Jesienią 2017 roku pojechałam z nimi do Szwajcarii-Niemcy. Ogólnie wszystko pasowało, z wyjątkiem spóźnień w hotelu i szalonego galopu. Od 3 do 5 miast dziennie. Przed oczami mam kalejdoskop, a w głowie owsiankę. →
Zakupiono wycieczkę Polska-Czechy-Francja-Austria, 2 dni przed wyjazdem zadzwonili do nas i powiedzieli, że nie zdobyli wymaganej liczby osób i zaproponowali zamiast tej wycieczki Węgry-Francja-Austria, mimo że my chciałem jechać do tych krajów, zgodziliśmy się, ponieważ moja żona miała urodziny i chciała się z nim spotkać w Paryżu! A teraz w kolejności: Autobus był starym Panem (też na europłytach))) z strasznie niewygodnymi siedzeniami, bez toalety, gniazdek, a nawet elementarnych haczyków na ubrania! Kierowcy to osobny temat do dyskusji, było 2 kierowców, obaj Węgrzy i nie znali ani słowa w żadnym innym języku niż swój, jeden nazywał się Shander, drugi Albo Yurik albo Durik, nikt nie rozumiał)) Shander był stary dziadek, który zawsze narzekał na coś na swój sposób i był ciągle niezadowolony ze wszystkiego, przewodnik Natasza nie mógł im niczego wyjaśnić i rysował zdjęcia na kartce papieru, Taszkent był ciągle 25,5° w autobusie i gdy został poproszony o zrobienie temperatura co najmniej kilka stopni niższa, dziadek narzekał i pokazał, że będzie mu zimno i popłynie smark))) Wycieczki - musiałem jeździć metrem, a nie autobusem na wycieczki, za które nie płacono małych pieniędzy. →
Zarezerwowałem wycieczkę - Miesiąc miodowy: Prowansja, Liguria i Lazurowe Wybrzeże. Termin wyjazdu był ciągle przesuwany ze względu na brak grupy do wyjazdu. W rezultacie nikt nigdzie nie pojechał z winy firmy turystycznej. Ponieważ grupa nie zebrała się trzy razy. Spędzony czas, pieniądze na bilety do Lwowa i nerwy. →
Czytam recenzje i nawet nie wiem, czy ucierpieliśmy, czy wręcz przeciwnie, mieliśmy szczęście, że wyjazd się nie odbył.. Pierwszy raz opłacono trasę w lutym 2018 roku, chciałem się dostać do Szwajcarii, mój mąż do Niemiec, znaleźli coś, co im się obojgu spodobało, 6-dniowa wycieczka, że tak powiem, „galop po Europie”. →
Dawniej wychowywano nas za 60 euro od ludzi - kupili bilety na czarny piątek, a w spisie powiedziano nam, że nie musimy płacić za pakiet wycieczek. Już w drodze okazało się, że „to nieporozumienie” i powiedzieli „płać, to się zorientujemy”. Zapłaciliśmy, ale w naszej sytuacji wydaje się, że nikt nie chce się w to angażować. →
Kupiłem wycieczkę autokarową do Paryża w Accord Tour. to lwowska firma, faktycznie kupiona w Połtawie. Podobało mi się wszystko w agencji, ale nie podobała mi się sama organizacja wycieczki autokarowej, wszyscy byli tam na uszach, ponieważ siedzieliśmy 70 km od centrum, co było bardzo niewygodne, ponieważ 4 godziny dziennie musiały spędzać w drodze, a nie na wakacje i wycieczki. →
Zarezerwowaliśmy wycieczkę do Ugorshchina w agencji „Akord Tour” pod Lwowem i mogę powiedzieć, że usługa była frustrująca. Na ich stronach internetowych podana była jedna cena, w rzeczywistości zapłacili nam znacznie więcej. Nie było spokojnych wycieczek, jakby były małe, nie trafiliśmy w jedno miejsce, ale wycieczka była warta szalonej wyprawy. →
Moja pierwsza próba wycieczki autobusowej zakończyła się, zanim jeszcze się zaczęła. Ufając biuru podróży i znakomitym opiniom na oficjalnej stronie, podpisałem umowę i w ciągu kilku tygodni opłaciłem wycieczkę autobusem krajoznawczym, kupiłem bilety kolejowe do Lwowa iz powrotem, zarezerwowałem hotel w terminalu A, bo. →
Ze wszystkich miast bardzo podobała mi się Praga - zarówno w dzień, jak i wieczorem. Urok wycieczki byłby znacznie większy, gdyby nie narzekania na organizację wycieczki: 1. W Krakowie mimo złej pogody nie wolno było wynieść z bagażnika autobusu ciepłych ubrań (mogli wcześniej ostrzec na przystanku sanitarnym) 2. →
|