Autor:
Data zakupu usługi: 21 lipiec 2011 Pisemny: 14 sierpień 2011 |
|
Biuro podróży: Акита-тур (Kropywnycki) Typ usługi: пакетный тур |
Ogólnie rzecz biorąc, można się zastanawiać, jaka jest istota takiego niedoszłego agenta, ale poza zbieraniem pieniędzy. Ale najpierw najważniejsze.
Przede wszystkim zabiło to, że kiedy dotarliśmy do miejsca zamieszkania, nikt nawet nie pomyślał o procesie naszego osadnictwa. Przyjechał z nami kierowca, który po prostu oddał pieniądze administratorowi hotelu i tyle. A jak tylko odjechał - wtedy zaczęły się ciągłe nieporozumienia. Po pierwsze, w hotelu, do którego przyjechaliśmy i który wybraliśmy w Kirowogradzie, spędzimy tylko jedną noc, a potem zostaniemy przeniesieni do innej willi, której kategorycznie odmówiliśmy w Kirowogradzie. Oczywiście nie widzieliśmy niczego od lokalnych administratorów poza zdziwionymi spojrzeniami. Po tym, jak udało nam się skontaktować z tak zwanymi menedżerami Akita, zapewniono nas, że to nieporozumienie zostanie wyjaśnione w najbliższej przyszłości, ale wtedy nikt nie raczył się z nami skontaktować. Dopiero następnego dnia, ponownie po naszym telefonie, zapewniono nas, że wszystkie problemy zostały rozwiązane. Ale jak się okazało, nikt niczego nie rozwiązał i ogólnie wydał śmiertelne zdanie: „Nie możemy zrozumieć istoty twojego problemu. Zdecyduj o wszystkim sam na miejscu. Z formalnego punktu widzenia mieliśmy prawie ten sam pokój ze wszystkimi udogodnieniami, ale nie tam, gdzie byśmy chcieli i z mnóstwem minusów, że nie ma czasu na wyliczanie. Jak się później okazało po bliższej znajomości z administracją hotelu nikt pierwotnie nie zamówił pokoju na naszą prośbę i zabrali za niego pieniądze pokój w którym mieszkaliśmy był o połowę tańszy oczywiście nikt nie zwrócił różnicy do nas, ale tylko wzruszył ramionami.
Oprócz tego, że diabeł wie jak, więc już przed wyjazdem, aż sami się z nimi skontaktowali późnym wieczorem przed wyjazdem, nikomu nie przyszło do głowy, żeby poinformować o godzinie odesłania do domu.
Droga powrotna to na ogół kompletny horror. Wracając z Krymu autobusem, w którym klimatyzacja nie działa i jest tylko jeden właz i okno kierowcy, a były tylko 2 przystanki, jak dla mnie to kompletna kpina.A także kierownik biura podróży "AKITA-TOUR" podczas tej wyprawy - spałem całą drogę na tylnym siedzeniu w kostiumie kąpielowym i czułem się świetnie.
Podsumowując wszystkie powyższe, nasuwa się tylko jeden wniosek. Jeśli korzystasz z usług biur podróży, to tylko w celu dostarczenia do miejsca odpoczynku i weź na siebie wszystkie trudy osiedlenia się i polegaj tylko na sobie.
Warto pomyśleć kilka razy o poradach dla wszystkich, którzy mają pomysł, aby skojarzyć swoje wakacje z AKITA TOUR.