Здравствуйте, читатели, ищущие реальные отзывы!
Почему-то захотелось поделиться с вами впечатлениями, т. к. перед поездкой прочитал немало различных отзывов и возможно вы найдете что-нибудь новое и полезное в моем отзыве.
Отдыхали в начале июня 2019, т. е. ток вернулись. Семья 2+2. Перелет и трансфер без замечаний - накормили, напоили, в оба конца детям раздавали подарки, доставили к отелю за 50 минут индивидуальным трансфером с аэропорта Дубаи (экстра пэй).
Ну а теперь поехали...
1. Заселение.
Как иногда бывает в отелях "подождите пол часа", а потом еще и еще и т. д. (в наш заезд было очень много туристов, т. к. попали как раз к завершению Рамадана). И вот наш долгожданный номер.
Номер с балкончиком чистый, все работает, полотенца, халаты, сейф, мини бар. Мебель и сантехнику не осматривал на дефекты и износ т. к. ехали не любоваться антикваром в номере и отсыпаться сутками )), короче - все на месте. Убирались каждый день, правда не помню чтоб постельное меняли, по крайней мере когда нажимаешь кнопку do not disturb они не ломятся, а потом как всегда оставляют записку, что приходили и звоните на ресепшн если нужна внеплановая уборка.
2. Собственно пляж.
Пляж - ракушечник измельченный, местами не очень хорошо (кровяки не было ни у кого). Пляж большой, шезлонгов хватает и никто не дерется за место под солнцем (пришел позже - получи место в третьем ряду, но зато ближе к душевой и бару, который раздает с 10 утра). В течение дня ходят уборщики, собирают мусор никак не напрягая отдыхающих. Полотенец хватает, берешь утром, сдаешь вечером. Несколько спасательных вышек со спасателями (работают хорошо, если видят ребенка без родителей "уплывающего за буйки", то свистят, ищут родителей и просят не оставлять детей одних в воде, брызгают каким то средством мужчин, ужаленных медузами, женщин, обратившихся за помощью, не видел))))).
У пляжа 3 минуса:
1. водоросли на пол пути от буйков (если плыть со стороны буйков), но это только при отливах;
2. отливы (не изучал календарь, но мы попали именно в такой период), утром (7-8 утра) воды по пояс если зайти на сколько это возможно, а возможно зайти по водоросли. Уровень воды приходил в норму к полудню примерно, тут все айс. Вход при отливах не очень хороший, пару камней поймал пяткой, но дети забегали норм;
3. МЕДУЗЫ!!! так и не получилось вычислить их "календарь" пребывания с отдыхающими, то они есть, то их нет. Тех, которых прибило к песку, либо тех, которых приговорили отдыхающие, убирают в пакеты все те же уборщики (и по просьбе отдыхающих и без). Через пару дней привыкли, хотя ощущения не оч приятные конечно (а-ля крапива), но детей ни разу не тронули, хотя было пару случаев по пляжу. Катались за пределы буйков, там видать брачный период у медуз, их оч много. Иногда такое ощущение, что вода пропитана медузами, немного щипит по телу кожа, а может просто соленная вода, решать вам))
4. Еда.
Еда в изобилии (первую половину отдыха). Несколько видов каши на молоке для детей, супы - куриный, говяжий, томатный, луковый и т. д., годные к употреблению даже для взрослых, десерты, в меню баранина, говядина, птица, рыба, были гриль котлетки каждый день, через день морепродукты (мидии, креветки, осьминожки все вместе в соусе)... в общем голодными не ходили. Рестораны аля карт не понравились если честно, цивильно, с пафосом, но едой не удивили (турецкий кебаб из мяса из столовой, чечевичный суп правда был зачотный. Любителям рыбы должно понравиться в аля карт ресторане, стейки из лосося, скумбрия и еще какая-то рыба). Есть бургерная, где мороженное в любое время в маленьких стаканчиках, сам делаешь бургеры из набранных ингредиентов.
Спиртное пили только пиво, понравилось, что из банок наливают в одноразовые стаканы, в банках практически не выдают (где-то читал, что кто-то насобирал 20 банок пива на родину ))) может из-за этого. Даж если выдают в банке, то открывают ее), пиво амстел и еще какое-то на "К", годное в общем. С собой взяли вискаря, на таможне никто не проверял. Везде по территории стоят холодильники с водой анлимитед.
5. Развлечения.
Детская площадка, мини клуб, тин клаб, почти каждый вечер анимация для детей, есть мини базар (сувениры 1 бутик, круги, макси/очки/ласты/десткие лопатки, ведерки 1 бутик, сумки/чемоданы, ну и там "шубы" и т. д + 1 бутик). Водные развлечения тож норм, скутеры, таблетки, бананы (с медузами походу), флайборды даже, все за энную сумму, скутер 50 уе, флай борд 150, и т. д. Ходят бесплатные автобусы в Дубай Молл и еще к местному Моллу. Дубай Молл - океанариум и фонтаны - это must see!!! . Записываться правда надо заранее у консьержа возле ресепшн.
Ну и напоследок, чисто мое мнение - важно с каким настроем едешь. Отдых понравился, не жалеем.
Кстати, о насекомых, брали фумигаторы всякие, не понадобились, правда были мураши снаружи, и пару рыжих советских тараканов видел и одного гекона на балконе. Ну и чуть мух в столовой.
Всем хорошего отдыха!
Witam czytelnikó w szukają cych prawdziwych recenzji!
Z jakiegoś powodu chciał am się z Wami podzielić moimi wraż eniami, bo przed wyjazdem przeczytał am wiele ró ż nych recenzji i być moż e znajdziecie w mojej recenzji coś nowego i przydatnego.
Odpoczywaliś my na począ tku czerwca 2019 czyli prą d wró cił . Rodzina 2+2. Przelot i transfer bez komentarza - nakarmione, pojone, dzieciom wrę czono prezenty w obie strony, dostarczone do hotelu w 50 minut indywidualnym transferem z lotniska w Dubaju (dodatkowo pł atne).
No to chodź my...
1. Rozliczenie.
Jak to bywa w hotelach „czekać pó ł godziny”, a potem kolejne i kolejne itd. (na naszym odprawie był o sporo turystó w, bo dotarliś my w samą porę na koniec Ramadanu). A oto nasz dł ugo oczekiwany numer.
Pokó j z balkonem jest czysty, wszystko dział a, rę czniki, szlafroki, sejf, mini bar. Nie sprawdzał em mebli i kanalizacji pod ką tem wad i zuż ycia, bo poszliś my nie podziwiać antykwariusza w pokoju i spać cał ymi dniami)), kró tko mó wią c - wszystko jest na swoim miejscu.
Sprzą tali codziennie, choć nie pamię tam zmiany poś cieli, przynajmniej jak naciś niesz przycisk nie przeszkadzać , nie pę kają , a potem jak zawsze zostawiają notkę , ż e przyszli i dzwonią na recepcję , jeś li potrzebujesz nieplanowanego sprzą tania.
2. Wł aś ciwie plaż a.
Plaż a jest rozdrobniona, miejscami niezbyt dobra (nikt nie miał zakrzepó w). Plaż a jest duż a, jest wystarczają co duż o leż akó w i nikt nie walczy o miejsce na sł oń cu (przyjdź pó ź niej - usią dź w trzecim rzę dzie, ale bliż ej prysznica i baru, któ ry jest rozdawany od 10 rano). W cią gu dnia sprzą tacze chodzą , zbierać ś mieci bez obcią ż ania reszty. Rę cznikó w jest wystarczają co duż o, bierzesz rano, oddajesz wieczorem. Kilka wież ratowniczych z ratownikami (dobrze sprawdzają się , jeś li widzą dziecko bez rodzicó w „odpł ywają ce za bojami”, potem gwiż dż ą , szukają rodzicó w i proszą , aby nie zostawiać dzieci samych w wodzie, ochlapują mę ż czyznami uką szonymi przez meduzy rodzaj ś rodkó w, kobiety, któ re prosił y o pomoc, nie widział y))))).
Plaż a ma 3 minusy:
1. glony w poł owie drogi od boi (jeś li pł ywasz od strony boi), ale to tylko podczas odpł ywu;
2. odpł ywy (nie studiowaliś my kalendarza, ale wpadliś my w taki okres), rano (7-8 rano) woda do pasa, jeś li pó jdziesz jak najdalej i da się jechać na algach. Okoł o poł udnia poziom wody wró cił do normy, tutaj wszystko jest w lodzie. Wejś cie w czasie odpł ywu nie jest zbyt dobre, zł apał em pię tą kilka kamieni, ale dzieci biegał y w normie;
3. MEDUZA!! ! nie moż na był o obliczyć ich „kalendarza” pobytu u wczasowiczó w, to są , to nie są . Przybitych do piasku lub skazanych przez urlopowiczó w te same sprzą taczki wrzucają do workó w (zaró wno na proś bę urlopowiczó w, jak i bez). Po kilku dniach przyzwyczaili się do tego, chociaż doznania oczywiś cie nie są zbyt przyjemne (a la pokrzywa), ale dzieci nigdy nie był y dotykane, chociaż był o kilka przypadkó w na plaż y. Jechaliś my poza bojami, tam moż na zobaczyć okres godowy meduz, jest ich duż o.
Czasami wydaje się , ż e woda jest przesią knię ta meduzami, skó ra trochę szczypie na ciele, a moż e po prostu sł ona woda, ty decydujesz))
4. Jedzenie.
Jedzenie pod dostatkiem (pierwsza poł owa wakacji). Kilka rodzajó w kaszek z mlekiem dla dzieci, zupy - drobiowa, woł owa, pomidorowa, cebulowa itp. nadają ce się nawet dla dorosł ych, desery, jagnię cina, woł owina, dró b, ryby w menu, kotlety grillowane codziennie, co drugi dzień owoce morza (mał ż e, krewetki, oś miornice razem w sosie)… generalnie nie chodził y gł odne. Nie podobał y mi się restauracje a la carte, szczerze mó wią c, cywilizowane, z patosem, ale nie zaskoczył y mnie jedzeniem (turecki kebab mię sny z jadalni, zupa z soczewicy był a naprawdę dobra. Mił oś nicy ryb powinni polubić restauracja a la carte, steki z ł ososia, makrela i inne ryby). Jest burgerownia, w któ rej lody serwowane są o każ dej porze w mał ych filiż ankach, burgery robisz sam z wpisanych skł adnikó w.
Pili alkohol tylko piwo, podobał o mi się , ż e nalewają go z puszek do jednorazowych szklanek, praktycznie nie rozdają w puszkach (gdzieś czytał em, ż e ktoś zebrał.20 puszek piwa w domu))) moż e z tego powodu. Nawet jeś li rozdają w banku, to otwierają ), piwo Amstel i jakieś inne piwo „K”, ogó lnie dobre. Zabrali ze sobą whisky, nikt nie sprawdzał celnikó w. Wszę dzie na terenie znajdują się lodó wki z nieograniczoną iloś cią wody.
5. Rozrywka.
Plac zabaw, mini klub, klub dla nastolatkó w, prawie co wieczó r animacje dla dzieci, jest mini market (pamią tki 1 butik, kó ł ka, maxi / gogle / pł etwy / dziecię ce ł opatki, wiaderka 1 butik, torby / walizki, có ż , są " futra” itp. + 1 butik). Aktywnoś ć w wodzie też jest normalna, skutery, tablety, banany (z meduzą na wycieczkę ), nawet flyboardy, wszystko za okreś loną kwotę , skuter 50 ye, fly board 150 itd. Są darmowe autobusy do Dubai Mall, a takż e do lokalne centrum handlowe. Dubai Mall - akwarium i fontanny - to trzeba zobaczyć!! ! . Naprawdę musisz wcześ niej zapisać się do konsjerż a w pobliż u recepcji.
I na koniec czysto moja opinia – waż ne z jaką postawą się kierujesz. Podobał mi się urlop, bez ż alu.
Nawiasem mó wią c, o owadach zabrali wszelkiego rodzaju fumigatory, nie był y potrzebne, chociaż na zewną trz był a gę sia skó rka, a na balkonie widział em kilka czerwonych sowieckich karaluchó w i jednego gekona. Có ż , kilka much w jadalni.
Ż yczymy wszystkim udanych wakacji!