Решили с мужем после долгого ремонта дома устроить себе отдых и заодно отпраздновать мой ДР.
Долго выбирали отель, сначала думали в Интерконтиненталь поехать, но увидев перекопанный пляж в отзывах туристов передумали.
Подкупили фото пляжа, но увы, наши ожидания не оправдались.
Вылет был в 7 утра. По нашим подсчётам мы должны были быть в отеле примерно к обеду, но трансфер до отеля занял не 2-2.5 часа как сказали в турагенстве, а 4!! ! ! В итоге уставшие и голодные мы прибыли в отель к 19 часам. По правилам отеля купаться в темное время нельзя (да и сил уже не было) и в итоге мы поужинали и легли спать. Так пропал один день. Думали хоть выспимся, но ночью начали трезвонить стационарные телефоны в номере в 12 ночи, 2 и 4 утра. В итоге муж пошёл разбираться на ресепшн, но толку ноль.
На следующую ночь всё повторилось. Мы потом просто сами их отключили на всё время нашего отпуска. Проснувшись утром, сквозь закрытые шторы, я увидела, что пробивается свет через ДЫРКУ в шторе (и это 5? ). Количество полотенец на 2-х было 5 шт. Кровать огромная 2/2 метра, но скрипучая, муж заглянул и увидел, что под кроватью стоят 2 деревяшки и подпирают кровать по центру, чтоб не провалилась. Но самое неприятное это несоответствие пляжа. Половина пляжа справа была закрыта и на нём шли строительные работы. Мы узнали, что в октябре было наводнение и осталось пол пляжа с песком, а остальная часть завалена огромными камнями и закрыта для купания. В итоге нам было тесно плавать в оставшемся "морском загоне для баранов" длина остатка пляжа примерно 100 метров, а до буйков 30 метров из-за постоянных отливов. Бассейны мы вообще не признаём, любим свободу "большую воду" и часами можем не выходить из воды, как это было на нисси бич. Песок с осколками ракушек и по нему было крайне не приятно ходить. Муж нашёл на пляже деревяшку с гвоздем и щётку для обуви и это всё на частном пляже этого отеля 5* ((((
Система всё включено, не совсем ВСЁ включено. Завтраки, обеды и ужины только в ресторане Breeze, в других барах и ресторанах на территории отеля еда платная, напитки бесплатно во всех барах на территории, но далеко не все. Брали вино, очень кислое, а вот пиноколада слишком спиртовая, мохито более менее понравилось. С ДР от отеля меня не поздравили ни на словах ни открыткой. К слову, в прошлом году отдыхали с мужем на Кипре в 3*, у него был день рождения и на ужине ему был сделан презент от отеля в виде тортика. Было очень очень приятно.
Был неприятный инцидент на ужине. Нас не хотели обслуживать, сказали, что мы яко бы второй раз пришли на ужин, но мы в этот день ездили в Фуджейру и с 15:40 до 20.30 нас не было в отеле. Потом всё выяснили и обслужили, но осадочек остался((( ездили на целый день в Дубай на экскурсию, ничего сверхестественного там не увидели. Возят только по тем магазинам, которые им выгодны и мимо маленьких бутиков вдоль дорог. Но я таки попала на такой рыночек Морашид в Фуджейре, но только на такси. Кстати, в эмиратах практически нет пешеходных зон, возможно передвигаться только на транспорте, что для нас людей, любящих походить тоже было под запретом. В последний день мы выпросили в дорогу свой обед в виде сухого пайка.
В итоге из 10 дней, которые мы там были, полных дней получилось 8 за 163000 р на двоих. Думаю, что в ОАЭ мы отдыхали в первый и последний раз, потому как нам не по душе различного рода ограничения. Всем приятных поездок и впечатлений. Надеюсь можно отзыв кому-то поможет сделать правильный выбор.
Po dł ugim remoncie domu postanowiliś my z mę ż em odpoczą ć i jednocześ nie ś wię tować mojego DR.
Wybrali hotel na dł ugi czas, począ tkowo myś leli, ż eby pojechać na Intercontinental, ale kiedy zobaczyli rozkopaną plaż ę w recenzjach turystó w, zmienili zdanie.
Przekupili zdję cie plaż y, ale niestety nasze oczekiwania nie został y speł nione.
Lot był o 7 rano. Wedł ug naszych obliczeń powinniś my być w hotelu w porze lunchu, ale transfer do hotelu trwał nie 2-2.5 godziny, jak podał o biuro podró ż y, ale 4 !! ! ! W efekcie zmę czeni i gł odni dotarliś my do hotelu o godzinie 19. Zgodnie z regulaminem hotelu nie moż na pł ywać po ciemku (a nie mieliś my już sił ), a na koniec zjedliś my kolację i poszliś my spać . Wię c jeden dzień miną ł . Myś leliś my, ż e przynajmniej trochę się prześ pimy, ale w nocy telefony stacjonarne w pokoju zaczę ł y dzwonić o 12 w nocy, 2 i 4 nad ranem. W rezultacie mą ż poszedł zrozumieć przyję cie, ale bezskutecznie.
Nastę pnej nocy wszystko się powtó rzył o. Potem po prostu wył ą czyliś my je sami na cał y czas wakacji. Budzą c się rano, przez zasunię te zasł ony zobaczył em, ż e ś wiatł o przebija się przez OTWÓ R w zasł onie (a to jest 5? ). Iloś ć rę cznikó w na 2 wynosił a 5 sztuk. Ł ó ż ko jest ogromne 2/2 metry, ale skrzypią ce, mą ż zajrzał do ś rodka i zobaczył , ż e pod ł ó ż kiem są.2 kawał ki drewna i podparł ł ó ż ko poś rodku, aby nie spadł o. Ale najbardziej irytują cą rzeczą jest niedopasowanie plaż y. Poł owa plaż y po prawej był a zamknię ta i trwał y na niej prace budowlane. Dowiedzieliś my się , ż e w paź dzierniku był a powó dź i poł owa plaż y został a zasypana piaskiem, a reszta był a usł ana ogromnymi kamieniami i zamknię ta do pł ywania. W efekcie był o dla nas tł oczno do pł ywania w pozostał ej „kojce dla owiec morskich”, dł ugoś ć reszty plaż y to okoł o 100 metró w, a do boi 30 metró w ze wzglę du na cią gł e odpł ywy. W ogó le nie rozpoznajemy basenó w, kochamy wolnoś ć „wielkiej wody” i godzinami nie moż emy wyjś ć z wody, jak to był o na plaż y nissi. Piasek z fragmentami muszli i chodzenie po nim był o wyją tkowo nieprzyjemne. Mó j mą ż znalazł kawał ek drewna z gwoź dziem i szczotką do butó w na plaż y, a to wszystko na prywatnej plaż y tego 5 * hotelu ((((
System jest all inclusive, nie do koń ca ALL inclusive. Ś niadania, obiady i kolacje tylko w Restauracji Breeze, w innych barach i restauracjach na miejscu, jedzenie jest pł atne, napoje są darmowe we wszystkich barach na terenie, ale nie we wszystkich. Wzię li wino, bardzo kwaś ne, ale pinokolada jest zbyt alkoholowa, mniej lub bardziej podobał o mi się mojito. Z DR z hotelu nie gratulowano mi sł ó w ani pocztó wki. Nawiasem mó wią c, w zeszł ym roku mó j mą ż i ja odpoczywaliś my na Cyprze w 3*, miał urodziny, a na kolacji dostał prezent od hotelu w postaci ciasta. To był o bardzo, bardzo mił e.
Podczas kolacji doszł o do niefortunnego incydentu. Nie chcieli nas obsł uż yć , powiedzieli, ż e przyjedziemy drugi raz na obiad, ale tego dnia pojechaliś my do Fudż ajry i od 15:40 do 20:30 nie był o nas w hotelu. Potem wszystko wymyś lili i podali, ale osad pozostał (((pojechaliś my na wycieczkę do Dubaju przez cał y dzień , nie widzieliś my tam nic nadprzyrodzonego. Zabierają je tylko do tych sklepó w, któ re są dla nich korzystne i obok mał ych butikó w wzdł uż dró g. Ale jeszcze dotarł am na taki targ Morashid w Fudż ajrze, ale tylko taksó wką . Swoją drogą , w emiratach praktycznie nie ma stref dla pieszych, moż na poruszać się tylko transportem, któ ry ró wnież był zabronione dla nas ludzi, któ rzy lubią spacerować . Ostatniego dnia bł agaliś my o obiad w postaci suchych racji ż ywnoś ciowych.
W rezultacie z 10 dni, któ re tam spę dziliś my, dostaliś my 8 peł nych dni za 16.000 r dla dwó ch osó b. Myś lę , ż e w ZEA odpoczywaliś my po raz pierwszy i ostatni, bo nie lubimy ró ż nego rodzaju ograniczeń . Wszystkie przyjemne podró ż e i wraż enia. Mam nadzieję , ż e ta recenzja pomoż e komuś dokonać wł aś ciwego wyboru.