Наверняка все знают о Burj Al Arab, который самопровозгласил себя Самым Роскошным отелем в Мире. Я не шучу, так указано на всех визитках всех сотрудников: The most luxurious hotel in the world. ) Я считаю отель социокультурным феноменом. Он ждет и еще дождется своих философов.
Ощущение внутри похоже, будто правда находишься внутри парусника с туго надутыми парусами, и ветер, как ему и положено в сказках, дует сразу со всех сторон, смешно пуча свои нарисованные щеки и моргая пушистыми закрученными ресницами.
Первоначально нутро отеля было белоснежным. (Хотела бы я, кстати, посмотреть на тот, первый вариант, наверняка же был красивый, и легкий, и всех видов белизны, от ледяной хрусткой до теплой молочно-сливочной. ) Но за полтора месяца до открытия пришел шейх и спросил, почему. «Так парус же», - удивились архитекторы и дизайнеры, полировавшие финальную отделку.
Шейх, конечно, читал "Алые паруса" Грина. Не мог просто не читать, мне-то это понятно, когда смотришь на отель. Он знал, что все чудеса на свете делаются своими руками. Когда видишь мечту внутренним взором, реальность подгоняешь под нее без всякой жалости, ведь мечта сильнее любой реальности.
«Все меняем», - сказал он. Перекрашиваем, добавляем много золота, красного, синего и веселого.
И что после этого оставалось делать дизайнерам? - Cмыть, как с холста, из реальности все, над чем они трудились год или больше, и очень быстро создать новое и совсем другое.
Я абсолютно согласна, что интерьеры отеля слишком «тяжеловаты». Но с теми, кто видит в Burj Al Arab только зеркала на потолке и золото (а там его потратили полтонны, кажется) - мне с ними не о чем говорить. Мне интересно поговорить с теми, кто видит игру и сказку. Считывает намеки, отсылки, слои и исторические стили.
Поразительный прорыв в свободу, в полет, в мечту - вот что такое Парус (А не золото и брильянты, как думают многие). И то, что он потребовал столько сил - неудивительно, чудеса творятся только так: купи три тысячи метров алого шелка, сшей его, пусти под алыми парусами корабль, и пусть он вплывет в бухту, где ждет девушка!
Z pewnoś cią każ dy wie o Burdż al-Arab, któ ry sam ogł osił się najbardziej luksusowym hotelem na ś wiecie. Nie ż artuję , tak jest napisane na wszystkich wizytó wkach wszystkich pracownikó w: Najbardziej luksusowy hotel na ś wiecie. ) Uważ am hotel za zjawisko społ eczno-kulturowe. Czeka i bę dzie czekał na swoich filozofó w.
Uczucie w ś rodku jest jak przebywanie w ż agló wce z ciasno napompowanymi ż aglami, a wiatr, jak w bajkach, wieje ze wszystkich stron naraz, zabawnie nadyma pomalowane policzki i mruga puszystymi podkrę conymi rzę sami.
Począ tkowo wnę trze hotelu był o ś nież nobiał e. (Nawiasem mó wią c, chciał bym przyjrzeć się tej pierwszej opcji, musiał a być pię kna, lekka i wszelkiego rodzaju biel, od lodowatej chrupkiej po ciepł ą mleczną ś mietankę. ) Ale pó ł tora miesią ca przed otwarciem szejk przyszedł i zapytał dlaczego. „A wię c ż agiel jest taki sam” – zdziwili się architekci i projektanci, dopracowują c ostateczne wykoń czenie.
Szejk oczywiś cie czytał Szkarł atne ż agle Greena.
Nie mogł em po prostu przestać czytać , rozumiem to, kiedy patrzysz na hotel. Wiedział , ż e wszystkie cuda na ś wiecie są dokonywane rę cznie. Kiedy widzisz sen swoim wewnę trznym okiem, bez litoś ci dostosowujesz rzeczywistoś ć do niego, ponieważ sen jest silniejszy niż jakakolwiek rzeczywistoś ć.
„Zmieniamy wszystko” – powiedział . Ponowne kolorowanie, dodanie duż o zł ota, czerwieni, bł ę kitu i zabawy.
A co po tym został o projektantom do zrobienia? - Zmyj jak z pł ó tna, z rzeczywistoś ci wszystko, nad czym pracowali rok lub dł uż ej i bardzo szybko stwó rz coś nowego i zupeł nie innego.
Absolutnie zgadzam się , ż e wnę trza hotelu są zbyt „cię ż kie”. Ale z tymi, któ rzy widzą tylko lustra na suficie i zł oto w Burj Al Arab (a wydano tam chyba pó ł tony) - nie mam z nimi nic do powiedzenia. Interesują ce jest dla mnie rozmowa z tymi, któ rzy widzą grę i bajkę . Czyta aluzje, odniesienia, warstwy i style historyczne.
Niesamowity przeł om w wolnoś ć , lot, sen - tym wł aś nie jest Sail (A nie zł oto i diamenty, jak wielu myś li). A fakt, ż e zaż ą dał tak duż ej sił y, nie dziwi, cuda zdarzają się tylko w ten sposó b: kup trzy tysią ce metró w szkarł atnego jedwabiu, uszyj go, wypuś ć statek pod szkarł atnymi ż aglami i pozwó l mu wpł yną ć do zatoki, w któ rej czeka dziewczyna!