Отель Дар Аль Масяф является комплексом вилл расположенных на территории отельного комплекса. Под отельным комплексом я понимаю несколько Отелей объединенных под одним грубо-говоря забором. Честно говоря мне отдых на виллах понравился больше чем в основных зданиях комплекса. Тише, спокойнее, никто тебя не видит, никто тебя не трогает. Внимание персонала просто замечательное, правда проблема с отсутствием русскоговорящего персонала. Видел всего человека 3 русскоговорящих. А с английским у меня проблем. Так что на пальцах частенько пытался объясниться, зачастую безуспешно. Питание в принципе неплохое, фрукты, ананасы, манго, все было. С мясными блюдами дела обстоят хуже, было мало. Но в ресторанах на территории комплекса его валом и какого хочешь, правда и цены там не слабые. Например мы с женой тратили на двоих около 100 баксов за ужин, без спиртного и в принципе желудок наполнен не был до отказа. Море бесподобное, было как теплее чем парное молоко, я такого еще и не видел, жена из него не вылазила, я барахтался в бассейне через 30 метров от моря, так как от моря сильно мне глаза щипало. Я немного простудился от кондиционеров и видимо был восприимчив к морской соли. Везде по комплексу отелей катаются багги(маленькие машинки) которые нас отвозили в любую точку отеля. Для ленивых багги - это находка. Бесплатно ходили в аквапарк Вилд Валди и Отель Парус и опять же багги нас туда отвозили. В городские Моллы (гипермаркеты) ездят отельные автобусы по расписанию, шмотки в Моллах есть смысл покупать брендовые и скидочные, потому как в обычном случае цены не сильно отличаются от наших. Понравилось сильно, еще бы вернуться, но дороговато получилось, на двоих около 7 тыс. долл. Хотя скоро и Турция так будет стоить. Если что забыл звиняйте... Да, за золотом и шубами мотались в город. Торгуйтесь до смерти с ними, а то купите дорого. На золото скидывают до 40% цену.
Hotel Dar Al Masyaf to kompleks willi znajdują cych się na terenie kompleksu hotelowego. Przez kompleks hotelowy mam na myś li kilka hoteli zjednoczonych pod jednym, z grubsza, ogrodzeniem. Szczerze mó wią c, odpoczynek w willach podobał mi się bardziej niż w gł ó wnych budynkach kompleksu. Ciszej, spokojniej, nikt Cię nie widzi, nikt Cię nie dotyka. Uwaga personelu jest po prostu wspaniał a, choć problemem jest brak personelu rosyjskoję zycznego. Widział em ł ą cznie 3 osoby mó wią ce po rosyjsku. I mam problemy z angielskim. Dlatego czę sto pró bował tł umaczyć się na palcach, czę sto bezskutecznie. Jedzenie w zasadzie nie jest zł e, owoce, ananasy, mango, wszystko tam był o. Gorzej jest z daniami mię snymi, był o ich niewiele. Ale w restauracjach na terenie kompleksu, jego szybie i cokolwiek chcesz, prawda jest taka, ż e ceny nie są sł abe. Na przykł ad, moja ż ona i ja wydaliś my okoł o 100 dolcó w na obiad dla dwojga, bez alkoholu iw zasadzie ż oł ą dek nie był wypeł niony po brzegi. Morze jest nieporó wnywalne, był o ciepł e jak ś wież e mleko, nigdy czegoś takiego nie widział em, moja ż ona się z niego nie wydostał a, ja brną ł em w basenie 30 metró w od morza, bo morze bardzo piekł o mnie w oczy. Trochę przezię bił em się z klimatyzatoró w i najwyraź niej był em podatny na só l morską . Wszę dzie w kompleksie hotelowym jeż dż ą buggy (mał e samochody), któ re zabierają nas w dowolne miejsce w hotelu. Dla leniwych buggy to wybawienie. Za darmo pojechaliś my do parku wodnego Wild Valdi i hotelu Parus i ponownie zabrał y nas tam bryczki. Autobusy hotelowe kursują do miejskich Centró w Handlowych (hipermarketó w) zgodnie z rozkł adem, warto kupować markowe i dyskontowe ubrania w Centrach Handlowych, ponieważ w zwykł ym przypadku ceny nie ró ż nią się zbytnio od naszych. Bardzo mi się podobał o, nadal chciał bym wró cić , ale okazał o się , ż e jest trochę drogo, okoł o 7 tysię cy dolaró w za dwoje. Chociaż Turcja wkró tce bę dzie kosztować tyle samo. Jeś li zapomniał eś , zadzwoń...Tak, rzucili się do miasta po zł oto i futra. Targuj się z nimi na ś mierć , inaczej kupisz drogo. Do 40% zniż ki na cenę zł ota.