Были в отеле «Дубай Палм» 3* с 15.02. 11 по 22.02. 11. Туроператор «Русский Экспресс».
Ехали с опаской, поначитавшись отзывов об этом отеле. … Так получилось, что отзывы прочитали уже после того, как пришло подтверждение и частичной оплаты, даже хотели отказаться, но было уже мало времени до отпуска и решили рискнуть и поехать.
Скорее всего, нам повезло с номером, никаких страшных моментов с тараканами и музыкой из клубов к счастью пережить не случилось. Все работало в исправности, уютно, номер большой, балкон есть. Но некоторые рассказывали, что тараканов очень много, не было и балкона, и окна, и музыка гремела по ночам, так что многие поменяли на другой, кстати, безо всяких проблем.
Сам отель небольшой, очень много русских, со всеми перезнакомились, когда ездили на пляж Аль Мамзар (в пятницу на пляж Джумейра) на отельном автобусе туда в 9.00, обратно в 12.30. Вход платный, стоит 5 дирхам. Долго в первый день не могли найти обменный пункт, ведь нужно было с утра ехать на пляж с 10 дирхамами, другую валюту они не берут, в итоге уже зашли в супермаркет, купили бутылку воды, отдали 5 долларов и получили сдачу дирхамами. Позже нашли несколько обменников по пути в направлении к Насер сквер. Курс 1 доллар = 3.66 дирхам.
В ресторан выдают талончики на ресепшен (в отеле завтрак и обед). Конечно, поразила скудность швецкого стола после Турции, Египта, Испании, Туниса. Выбора почти никакого, но в принципе готовили хорошо, очень понравились супчики, отлично готовили мясо, рыбу. Фрукты – яблоки, бананы, апельсины, один раз были арбузы. И иногда на завтрак омлет был почему-то сладкий, я его есть не могла. Вкусные блинчики с джемом. Капустный салат одновременно и сладкий и очень острый. Очень понравился желтый соус кисло-сладкий к рису, иногда был еще красноватый, тоже вкусный.
Встречающая сторона Desert Adventures привезли в отель на джипе, обратно также в аэропорт на нем же, было непривычно… Отельного гида так за всю поездку и не видели, встречающий представитель в аэропорту отдал пухлый конверт с разной информацией и книжечкой по экскурсиям, там было сказано, чтобы звонили если что и указан телефон. Информацию об отлете отправили по факсу. Видимо в Эмиратах так принято, но в общем то нас это не напрягло, так как заранее прочитали в отзывах, что экскурсии лучше брать на пляже у Алладина или Арабиен Найт, (лучше у Арабиен Найт).
Сдуру первую экскурсию взяли у Алладина – обзорная в Абу-Даби, очень пожалели потом, что не у Арабиен Найт. Потом оставшиеся две взяли уже у Арабиен Найт и нам очень-очень понравилось, особенно с Владимиром в Аль-Айн, он еще проводит на Индийский океан и сафари, очень жалко что времени не осталось, мы и в Аль-Айн поехали в предпоследний день, она с утра до 9 вечера, а утром на следующий день в 8.00 надо было выезжать в аэропорт, поэтому мы не могли заказать диск с этой экскурсией, так жалко…Владимир такой молодец, прирожденный гид, с отличным чувством юмора, очень поднимающий настроение своими шутками, я представляю, какой интересный диск получился, очень хочется вернуться в ОАЭ хотя бы для того, чтобы еще съездить с ним на все экскурсии и заказать диски! На обзорную по Дубаю ездили с Валентиной, заказали диск, очень понравилось тоже, смотрели диск уже дома, так все классно! ! ! Замечательная экскурсия! Вообще Арабиен Найт молодцы и профессионалы!! !
Я даже не подозревала, что мне так понравятся Эмираты! Меня просто поразил Дубай с его необыкновенной архитектурой! Все это благодаря экскурсиям. Я не понимаю людей, которые не берут экскурсий, говорят, что все прочитали и все знают, разве не интересно посмотреть все своими глазами?
Byliś my w Dubai Palm Hotel 3* od 15.02. 11 do 22.02. 11. Organizator wycieczek „Russian Express”.
Jechaliś my ostroż nie, po przeczytaniu opinii o tym hotelu....Tak się zł oż ył o, ż e czytaliś my opinie po potwierdzeniu i czę ś ciowej wpł acie, nawet chcieli odmó wić , ale do wakacji był o mał o czasu i postanowiliś my zaryzykować i idź .
Najprawdopodobniej numer nam się poszczę ś cił , na szczę ś cie nie przeż yliś my ż adnych strasznych chwil z karaluchami i muzyką z klubó w. Wszystko sprawne, wygodne, pokó j duż y, jest balkon. Ale niektó rzy mó wili, ż e był o duż o karaluchó w, nie był o balkonu, nie był o okna, a nocą ryczał a muzyka, wię c wielu przesiadł o się na inne, notabene, bez ż adnych problemó w.
Sam hotel jest mał y, duż o Rosjan, poznaliś my wszystkich, kiedy jechaliś my na plaż ę Al Mamzar (w pią tek na plaż ę Jumeirah) tam hotelowym busem o 9.00, z powrotem o 12.30. Opł ata za wstę p wynosi 5 dirhamó w. Przez dł ugi czas pierwszego dnia nie mogli znaleź ć kantoru, bo rano musieli iś ć na plaż ę z 10 dirhamami, nie biorą innej waluty, w efekcie poszli już do supermarketu, kupił em butelkę wody, dał em 5 dolaró w i otrzymał em resztę w dirhamach. Pó ź niej znaleź liś my kilka wymiennikó w po drodze na Plac Nassera. Kurs wymiany wynosi 1 dolar = 3.66 dirhamó w.
Restauracja rozdaje kupony w recepcji (w hotelu ś niadania i obiady). Oczywiś cie uderzył mnie niedostatek szwedzkiego stoł u po Turcji, Egipcie, Hiszpanii, Tunezji. Wyboru prawie nie ma, ale w zasadzie dobrze ugotował y, bardzo smakował y im zupy, doskonale przyrzą dził y mię so i ryby. Owoce - jabł ka, banany, pomarań cze, kiedyś był y arbuzy. A czasem na ś niadanie omlet był z jakiegoś powodu sł odki, nie mogł am go zjeś ć . Pyszne naleś niki z dż emem. Suró wka z kapusty jest jednocześ nie sł odka i pikantna. Bardzo podobał mi się ż ó ł ty sł odko-kwaś ny sos do ryż u, czasami był jeszcze czerwonawy, ró wnież pyszny.
Stronę spotkania Desert Adventures przywieziono do hotelu jeepem, nietypowym też był powró t nim na lotnisko, to był o niezwykł e. . . Nie widzieliś my przewodnika hotelowego przez cał ą podró ż , przedstawiciela spotkania na lotnisko dał o grubą kopertę z ró ż nymi informacjami i ksią ż kę o wycieczkach, jak mó wiono, ż eby zadzwonili, jeś li to jest numer telefonu. Informacje o locie został y przesł ane faksem. Niby tak jest w Emiratach, ale generalnie nam to nie przeszkadzał o, bo z gó ry wyczytaliś my w recenzjach, ż e lepiej wybrać się na wycieczki po plaż y w Aladdin lub Arabian Knight (lepiej w Arabian Knight).
Niemą drze wybraliś my się na pierwszą wycieczkę z Aladdin - wycieczkę krajoznawczą po Abu Dhabi, potem bardzo ż ał owaliś my, ż e nie pochodził a z Arabian Knight. Potem dwie pozostał e został y już zabrane z Arabian Knight i naprawdę bardzo nam się podobał o, szczegó lnie z Vladimirem w Al Ain, nadal spę dza na Oceanie Indyjskim i safari, szkoda, ż e nie był o czasu, pojechaliś my do Al Ain w przedostatni dzień jest od rana do 21:00, a rano nastę pnego dnia o 8.00 musieliś my wyjechać na lotnisko, wię c nie mogliś my zamó wić dysku z tą wycieczką , przepraszam...Wł adimir jest taki dobry koleś , urodzony przewodnik, z duż ym poczuciem humoru, bardzo podnoszą cy na duchu swoimi ż artami, mogę sobie wyobrazić , jak ciekawa okazał a się pł yta, naprawdę chcę wró cić do ZEA, choć by po to, ż eby jeź dzić na wszystkie wycieczki z nim i zamó w pł yty! Pojechaliś my z Valentiną na ankietę do Dubaju, zamó wiliś my pł ytę CD, bardzo mi się też podobał o, oglą daliś my pł ytę w domu, wszystko jest super! ! ! Cudowna wycieczka! Generalnie Arabian Knight są ś wietni i profesjonalni!! !
Nie miał am poję cia, ż e tak bardzo spodobał yby mi się Emiraty! Wł aś nie zachwycił mnie Dubaj z jego niezwykł ą architekturą ! Wszystko to dzię ki wycieczkom. Nie rozumiem ludzi, któ rzy nie jeż dż ą na wycieczki, mó wią , ż e wszystko przeczytali i wszystko wiedzą , czy nie jest ciekawie zobaczyć wszystko na wł asne oczy?