Co zobaczyć w Abu Zabi (część 2)
Byliś my w drodze do Abu Zabi w konkretnym celu odwiedzenia jedynego centrum rozrywki Ferrari na ś wiecie, niedawno wybudowanego na wyspie Yas. Wyspa Yas znajduje się w pewnej odległ oś ci od centrum miasta, ale ponieważ taksó wki są dostę pne w Emiratach nawet dla najbardziej wybrednego i ekonomicznego turysty, dotarcie tam nie bę dzie trudne. Mieszkaliś my w hotelu w samym centrum wyspy, okna pokoju wychodził y na tor Formuł y 1 Yas Marina. Dla fana F1 to prawdziwe bł ogosł awień stwo, uwierz mi, nawet jeś li w tej chwili nie ma wyś cigó w. Z hotelu do centrum Ferrari 10 minut na piechotę . Centrum otwiera się o 11 czy 12 rano, nie pamię tam dokł adnie, ale trzeba przyjechać na otwarcie, wtedy moż na unikną ć kolejek. Jeś li jesteś fanem sportó w motorowych i kró lewskich wyś cigó w, to jest miejsce dla Ciebie. Co tu duż o mó wić , trzeba tam pojechać , a przecież uważ am za obowią zek każ dego turysty, aby odwiedzić Meczet Szejka Zayeda. Ten cud wymyka się opisowi i to nie z powodu mojego przywią zanego ję zyka, ale po prostu dlatego, ż e ż adne sł owa nie są w stanie opisać pię kna, bogactwa i wielkoś ci tego arcydzieł a! Najwię kszy na ś wiecie perski dywan pokrywają cy cał ą podł ogę ogromnego meczetu, ż yrandole ozdobione Swarovski kamienie, zł ocenia kolumn i Bó g wie co jeszcze. Wejś cie jest bezpł atne, gdy nie ma „obsł ugi” (nie pamię tam, jak nazywają to muzuł manie). Trzeba przybyć przed 10 rano, lepiej samemu, znowu taksó wką , ogromna liczba autobusó w turystycznych przyjeż dż a pó ź niej, a kolejek nie da się unikną ć . Tutaj kró tko iw ogó le. Zadawaj pytania, postaram się odpowiedzieć .